sezon 3: House of Cards

Sezon trzeci jest bombardowany propagandą środowisk homoseksualnych.
Nie jestem w stanie przełknąć wątku z "więźniem nienawiści" mającym na celu pokazanie szlachetności i odwagi osób homoseksualnych (może i tak jest, ale dlaczego akurat te osoby maja być wyszczególnione?). Do tego cyniczne przyznanie się Petrova do...

:)

Cel uświęca środki to hasło przewodnie serialu. Jeśli tak to upadek czlowieczenstwa czy tylko jego uwidocznienie ?

Kiedy Frank i Thomas rozmawiają w białym domu ten pierwszy wspomniał o napadzie na bibliotekę A Thomas odpowiedział: "Rozdział Ósmy:Prezydent puszcza pawia"

W Ósmym rozdziale serialu Frank ze swoimi przyjaciółmi ;)

Teledysk w tle po odcinku z napisami jest czystą reklamą lewactwa/demokratów. Czy tylko Ja to zauważyłem, cechy indoktrynacji społeczeństwa???

piosenka z ok. 26 minuty kiedy Doug przychodzi na impreze leci w tle

Mam ogromne obawy co do sezonu 3 po tym, jak Holland koncertowo schrzaniła Ekipę (choć bardzo doceniam propagandowe zacięcie Pani Holland), robiąc z tego My Little Pony dla najmniej rozgarniętych lemingów. Nawet z naszych spotów tyle lukru się nie lało!