Gorąco polecam , oczywiście po uprzednim przeczytaniu książki.
jedynie nie pasuje jego wyglada troche do samego hrabiego bo do roli lorda oraz ksiedza jego postac pauje doskonale
aaa zapomnialem dodac ze jedyne co mi sie nie podbalo bylo wrecz odrazajace to zakonczenie, ono jest fatalne; czy oni musieli zrobic to po hollywodcku?? nie mogli zostawic tak jak bylo w ksiazczce tylko ten paskudny heppy end :/; zakonczenie w ksiazcze jest 100 razy lepsze
Zgadzam się, ta książka ma zbyt wiele wątków jak na pełnometrażowy film. Jedynie w serialu wyszło to jako-tako.