Dwa pierwsze odcinki byly strasznie smutne. Mialem mieszane uczucia. Jednak tak jak w zyciu nie jest kolorowo. Z odcinka na odcinek coraz lepiej. Szkoda, ze trzeba czekac tydzien. ;P
Co do Samanthy szkoda, ze nie nalezy juz do grupy. No ale takie zycie... przyjaciele sa i nagle znikaja.