gdyby Gwiazda wsiadł do samochodu Tomczyka, a nie faceta, który go torturował, spowodował śmierć jego siostrzenicy i którego powinno poszukiwać pół Polski za sam atak terrorystyczny w szpitalu. Po tym wszystkim co się wydarzyło w ostatnich odcinkach nie jestem w stanie sobie wyobrazić sytuacji, w której Czorni w jakikolwiek sposób mogą kontynuować działalność w Polsce nieścigani przez służby. Oczywiście takie alternatywne zakończenie wymagałoby, żeby Tomczyk przeżył, ale upozorowanie jego śmierci i wydanie Damiana służbom wcale nie byłoby głupsze od tego, co odwaliło się pod koniec tego odcinka.