Idź przodem, bracie
powrót do forum 1 sezonu

Zgadzam się z większościa głosów tutaj, że aktor grający Sylwka przyćmił głównego bohatera. Fajne momenty z walki wręcz. Ale fabuła leży. Nie wiadomo dlaczego Oskar ma ataki paniki, nie rozumiem dlaczego dobrze zarabiający funkcjonariusz at i jego pracująca żona mieszkają jak bezdomni i nie stać ich na wynajęcie mieszkania. A już największą głupotą w serialu jest to, że tam policja nie prowadzi dochodzeń, jest tylko od nawalania się. Po akcji w szpitalu, gdy Sylwek widział dokładnie jak wygląda Damian, nikt nie poszukuje Czornego. Jeździ sobie normalnie po mieście, odwiedza brata przy hali handlowej. To za duży absurd jak na moje możliwości...

flajek

Fakt, że kolesie siedzą przed domem też nie pomaga