Ci którzy hejtują serial bo gra w nim córka Deppa i znienawidzony wokalista The Weekend. Krytycy hejtują serial nawet z tego powodu, że są w nim pokazywane nagie cycki. Kuriozum. Cancel Culture.
Krytykują, bo zmieniono reżysera i cały serial nakręcono praktycznie od nowa, zmieniając przy tym pierwotny zamysł serialu, ktory miał się skupiać bardziej na aspekcie psychologicznym dźwigania sławy i na drodze glownej bohaterki, zamiast tego nowy reżyser postanowił spełnić swoje fantazje erotyczne, kosztem przesłania jakie miało z tego serialu wynikać. Na plus poki co jedynie ujęcia.
Ty jednak nie jesteś do końca normalny. Człowieku, terapia czyni cuda. Zapisz się na takową. Jeszcze jest szansa ci pomóc.
Nie znasz Desperadosa? "Nagie penisy"= 1/10, "nagie cycki"= 8/10, co najmniej. Nie ma co drążyć dalej.
No właśnie jestem zdziwiony tymi wszystkimi jękami. Fabuła poprowadzona sprawnie. Sceny erotyczne wcale nie były jakieś obleśne. Odcinek nie był bardziej szokujący od niektórych scen z Euforii. Nie no, naprawdę w obecnym czasie ktoś ma problem z fantazjami o dominującym facecie i podduszaniu? ? Po 50 twarzach greya i masie podobnych wytworów?
dla mnie odcinek nie byl zły az do momentu pojawienia sie na ekranie Weeknda ktory raczej tam ma stylizacje na oblesnego latino podrywacza i teksty ktore rzuca, plus to podduszanie kieruja wlasnie niestety serial w strone gówna typu 50 twarzy greya i "dzieł" blanki lipinskiej, a po Levinsonie i kapitalnej "Euforii" mysle ze kazdy mial jednak prawo spodziewac sie czegos wiecej..
To serial o uległej kobiecie co marzy/fantazjuje o gwałcie. Nareszcie serial i bohaterka dla mnie :D
Główna postać męska lepiej zagrałaby przypadkowa osoba, bo zdolności Abela są na poziomie ukrytej prawdy
Wyczekiwałam premiery tego serialu, po zwiastunach i zobaczeniu gwiazdorskiej obsady głównych bohaterów Lily-Rose Depp i Abela The Weeknd zapowiadał się naprawdę obiecująco. Kiedy przeczytałam, że reżyserem ma być ta sama osoba, która jest odpowiedzialna za jeden z moich ulubionych seriali Euforia.
Oczekiwałam estetyki charakterystycznej dla Euforii okroszonej mocnymi charakterami bohaterów, tak aby każdy oglądający mógł utożsamić się z którymś z nich. Trailery sugerowały, ze produkcja będzie poruszała problemy show-biznesu, jak wpływa on na poszczególne osoby i jak jego ciężar potrafi przygnieść niektórych, tak ze popadaj w rożnego rodzaju choroby psychiczne. Osoba, która jest delikatna i po przejściach jest łatwym obiektem, aby zostać zmanipulowana i wykorzystana do celów, kogoś kto wie jak wpłynąć na takie osoby i jak sprawić, aby lgnęły do niej.
Niestety po przeczytaniu artykuły o tym, ze Abel przez swoją arogancję i, to ze pierwotna wersja, skupia się na postaci Lily, a bohater którego gra nie jest w centrum uwagi, a raczej drugim głównym bohaterem po Lili. Zwolnił większość osób odpowiedzialnych za produkcje serialu, usuwając i zmieniając 80% nagranego materiału. The Weeknd jest świętym muzykiem, tego nie można mu odmówić, ale aktorstwo ewidentnie nie jest dla niego, ponieważ po zobaczeniu pierwszego odcinka jego gra pozostawia wiele do życzenia, jest jedną z najgorzej grających postaci w tym serialu. Po zmianach jakie wprowadził Abel fabuła opiera się na nim, romantyzując wykorzystywanie seksualne, gwałt etc. bardzo nie lubię tego typu wątków, szczególnie gdy nie są one przedstawione w odpowiedni sposób do znaczenia ich wagi, jaką mają tego typu zdarzenia i jaki wpływ wywierają na inne osoby.
Z pozytywnych rzeczy jakie mogę wymienić, to zdecydowanie soundtrack no i zachwycająca Lily, której urodę można podziwiać godzinami