Insatiable
2018 - 2019
powrót do forum serialu Insatiable 
się wypowiem :)
Jak ktoś na nadwagę to jest to głównie problem zdrowotny. Ale jeśli ktoś nie może tego przeskoczyć (geny) albo to lubi...
Ludzie żyją z psującymi się zębami (ja), albo są leniwi (znów ja) - wiadomo że nie jest to "fajne". Ale czasami inaczej się nie da (albo się nie chce ;))
Ale bohaterce się chciało i w sumie to może być historia sukcesu która zmotywuje niektórych ludzi żeby zabrać się za siebie.
Oburzenie ludzi z nadwagą jest dziwne - no ale takie czasy.
Mogła być latynoską albo afroamerykanką która się wybieliła.
Albo lesbijką która po terapii elektrowstrząsami wyrywa największego przystojniaka w szkole.
Główną bohaterką mogła też być szkolna satanistka która przeholowała z dopalaczami i nawróciła się. Poszła do klasztoru i wprowadziła rewolucję seksualną w Kościele.
Przecież Patty dostała w twarz od bezdomnego, który złamał jej szczękę i dziewczyna przez 3 miesiące jadła przez rurkę, w efekcie czego schudła 32 kg. Jeśli to sposób na narodziny pięknego motyla, to każda przysadzista nastolatka powinna dać się obić jakiemuś menelowi. Jak dla mnie nie ma w tej historii niczego motywującego do zmiany trybu życia, no chyba że ktoś chce się zmienić z tłuścioszki w mściwego pustaka, wówczas przemiana jest ewidentna :-)
Akurat trudno powiedzieć, żeby jej się chciało, jak miała przymusowy odwyk od jedzenia po obiciu przez menela. Później przecież nie zmieniła za bardzo swoich przyzwyczajeń żywieniowych, przesiadywała w Taco Parówie, aż ją Bob musiał upominać, że potem koniec z tym. Pod koniec chyba 10. odcinka zaczyna pożerać tort i pewnie zjadła cały. Mówi później, że przytyła 5 kg w tydzień i syn Boba pomagał jej to zrzucić (biegała w worku na śmieci).
Nie - no proszę Cię.... Oczywiście że nie ;) Komentarze sugerowały co innego więc jeśli ktoś czuję się obrażony to przepraszam ;)