W moim przypadku przez pierwsze 3-4 odcinki towarzyszyło mi odczucie "kurcze nie wiem" ale jakoś tak ostatnio bardziej mnie przekonać, fabuła taka sobie ale odcinki przyjemnie się oglądało i parę razy się uśmiałem:
Trochę szkoda, że 12 odcinków jest tylko, mogłoby być z jeszcze 3:P

Zrezygnowałam po pół odcinka...
Pomysł na fabułę kiepski, postacie jeszcze gorsze, zwłaszcza pani pisarka. To co autorzy przewidzieli jako śmieszne dla mnie wyło żenujące.

Jedyne plusy jakie widzialam to już wymieniona niezła oprawa graficzna i dobry seju głównego bohatera. Muzyka jakośnie zapadła mi w pamięc, pamiętam tyle, że opening był typowo-popowym niczym specjalnym.

Oglądałam to anime już kilka lat temu i wciąż mile je wspominam. Nie jest dobre. Prezentuje ładną kreskę i odpowiednią muzykę, która całości nadaje interesujący klimat. Jeśli ktoś jednak szuka czegoś więcej, to nie jest to pozycja dla niego. Mimo tego cieszę się, że poznałam tę produkcję. Zapada w pamięć i pozostawia po sobie miłe wspomnienia. W dodatku jest oryginalna na tyle, by zmusić człowieka do wytężenia umysłu - nawet jeśli jedynie po to, by całość skrytykować. Wyróżnia się na tle innych anime, choć nie jest również czymś, co TRZEBA zobaczyć.
Tak to widzę.