Tak sobie oglądam i oglądam w końcu doczekaliśmy się obcych i serio jak zwykle zaawansowana technologicznie cywilizacja zdolna do podróży międzygwiezdnych wydaje się że chcą jakoś podstępem zrobić inwazje (przy okazji wszystkich alarmując) no i mamy tego zaawansowanego obcego który nagle pojawia się w środku lasu i wali łbem w szybę. Ja się pytam jak oni cokolwiek osiągnęli.