Przysięgam, nie będziecie w stanie obejrzeć trzech odcinków pod rząd. Nigdy mi się to nie udało, zawsze zasypiałam, czasami już na pierwszym:))
To jest film, w którym zamiast dialogów prawie zawsze słuchamy wynurzeń, przemówień, wspomnień lub innego rodzaju monologów. Jest to tak usypiające, że bez względu na stan, w jakim jesteście zaśniecie jak dzieci. Polecam.