ale przypomniał mi się taki dialog z szóstego odcinka (nie pamiętam dokładnie), pierwszego sezonu. Wiem, że któryś z biegłych więżniów z wojskowego więzienia był przykuty kajdankami do porucznik Harriet Sims (nie pamiętam dokładnie) i razem z nią uciekali autobusem wojskowym. Wiem, że dialog brzmiał następująco:
Zakładniczka: "Muszę w krzaki"
Zbiegły: "Śmiało"
Zakładniczka: "Nie poniżaj mnie"
Tak przetłumaczył lektor w TVN7.
Nie wiem, o co chodziło zbiegłemu, że jej odpowiedział: "Śmiało", jak ona powiedziała mu, że musi w krzaki?
Zakładniczką była Meg Austin, a to był 1x08 "Brig Break" ;)
To był sarkazm z jego strony, bo przecież wiadomo, że nie mogła pójść w te krzaki bez niego, a on wcale nie był chętny, żeby się gdziekolwiek ruszać z miejsca, w którym byli (gdzie było trochę ludzi), więc groziło jej, że będzie musiała załatwić swoją "potrzebę" przy wszystkich - stąd to "Nie poniżaj mnie".