Byłem pewny że to będzie kolejna żenada na miarę High School Musical lub Hanny Montany. A tu o dziwo powstał całkiem przyzwoity serial w prawdziwym rockowym klimacie. Jak na te Disneyowskie produkcje to rewelacja, bo myślałem że to będzie kapela rockowa jak żałosne Jonas Brothers. Iron Weasel miażdży. Fajnie się ogląda. Nawet nasz dubbing i przekłady tekstów piosenek wyszły całkiem przyzwoicie.