Ostatnio do głowy przyszedł mi ciekawy pomysł, aby w jakimś pojedynczym odcinku wystąpił Charlie Sheen (w takiej roli jak w Dwóch i Pół), który miałby być konkurentem dla Barneya w podrywaniu lasek w barze. Myślę, że było by to ciekawy pomysł ;) Czekam na opinie.
Też miałam pomysł na konkurencję dla Barney'a choć ja myślałam bardziej nad odcinkiem, w którym wystąpiłaby cała czołówka z "Przyjaciół" ;)
Ten pierwszy pomysł mógłby być nawet ciekawy, ale ekipa z 'Przyjaciół"? Nie widzę tego.
Pomysł z przyjaciółmi też wydaje mi się dziwny, chyba że co najwyżej pojedynczy aktor mógłby wystąpić, ale szkoda że pomysł z Sheenem jest mało realny przez jego skandale ;)
Według mnie w takim wypadku było by zdecydowanie za wielu bohaterów. Bo jak dla mnie jedenaścioro ludzi to już trochę za dużo.