Może ja mam schizy, ale może mamy do czynienia z matką, którą mieliśmy przed nosem na 0,5 sek w każdym odcinku. (+twierdze, że sezon 3 e12 "No Tommorows" dziewczyna która zamawia w barze na nazwisko które później Ted i Barney podłapują, to jest ona.- Narrator (Ted) mówi, że była w tym barze matka, ale tam jej nie poznał (meet w angielskim- przedstwic sie itd, nie zobaczyc)- teoria spiskowa pasuje idealnie.

Intro HIMYM? 8 sekunda? Dziewczyna z kieliszkiem? To jest Robin.

nie, to raczej nie jest matka

7 sezonów a ty nie potrafisz rozpoznać Robin? :D

jestem dopiero na poczatku 4, i jesli to robin, to bardzo wyszla nie podobna do siebie, zrowcice uwage na kszatlt oczu i brwi, choc pewnie macie racje i ejst to wina znieksztaucenie dziwnej perspektywy zdjecia, stad moje watpliwosci, musi

seriously? facepalm...

twoj post az tryska tolerancja, tolerancjo 91 ;)

nawet najbardziej tolerancyjny człowiek wymięka przy konieczności tolerancji bezmyślności :P co do samego zdjęcia, to zostało przecież wykonane już przy 1. edycji, więc nie wiem, co tu ma do rzeczy, na jakim etapie serialu jesteś, żeby nie rozpoznać Robin - chociaż mi z początku przypominała jennifer connelly w niektórych scenach :P a ta czołówka też jakoś mocno nie jest przerobiona w photoshopie :P swoją drogą, Robin ładnie tam wtedy wyglądała, teraz to ją próbują chyba za wszelką cenę obrzydzić zarówno Tedowi, jak i Barneyowi :P

Oj tam, oj tam. Widziałem w tym serwisie większe debilizmy wypisane. Każdy człowiek rozpoznaje ludzi w inny sposób- kształt głowy, sekcja oczu itd. dla mnie właśnie jest to sekcja oczu, więc łatwo rozpoznaję ludzi w kostiumach i charakteryzacji, jeśli widać im tę część twarzy nie zmienioną inni odwrotnie, i zwyczajnie na tych zdjęciach użyto obiektywu który nie koryguje kulistości soczewki z bliskiej odległości- widzimy ludzi jak w odbiciu kuli a nie płaskiego lustra, stąd moja niepewność. Poza tym jestem sobie w stanie wyobrazić, że matka została już ustalona na początku serialu i pod koniec gdy zostanie ujawniona poleci seria ujęć gdzie pojawiała się gdzieś w tle, nie zauważana przez widza- to jest trochę w duchu tego serialu.

gdzieś przeczytałam, że jeszcze chyba nie było kastingów na "matkę"

tez sie zastanawialem czy to jest Robin, bo wcale nie jest podobna do siebie na tym zdjeciu;)

Mnie bardziej intryguje ten blondasek w 7 sekundzie. Wiem, wiem - to Barney, ale zupełnie nie wygląda jak on.