Jest to chyba jedyny serial obejrzany przeze mnie w całości. Szczerze mówiąc, przestałam się po
jakimś czasie zastanawiać kto jest matka jego dzieci i czerpałam przyjemność z oglądania
"przygód" tak udanej grupy przyjaciół.
Rozumiem Cię lecz nie wierzę, że sezon 8 dostarczył Ci tak samo miłych wrażeń, jak wcześniejsze... Prawda, że jest słabszy?
Mnie właśnie świeżo załamał... A dopiero co mówiłam, że serial jest taki świetny... Sezon 8 jest nudny i mało śmieszny...
Masz rację, za dużo w nim przeciętnych tekstów, w dodatku kiepsko tłumaczone. Dlatego chętnie powracam do wcześniejszych odcinków :)
Nie słyszałam tłumaczenia, ale nie wyobrażam sobie, żeby przy takiej jakości oryginału tłumacz mógł coś jeszcze sknocić...
Mógł próbować ratować, ale nie na tym polega jego robota...
Jestem pewna, że taki odc. 7 sezon 8 pisał ktoś, kto nie maczał palców w poprzednich sezonach. Muszę dotrzeć do nazwisk scenarzystów i zaspokoić swoją ciekawość...
W liście odcinków Jak poznałem (…) na wikipedii jest napisane, że scenarzystą odcinka S08E07 "The Stamp Tramp" był Tami Sagher. Jak patrzyłam na resztę odcinków to przypominam sobie jego nazwisko tylko przy dwóch - S07E08 "The Slutty Pumpkin Returns" i S06E16 "Desperation Day".