Jennifer Birmingham??????
Te same koślawe nóżki :)
Obejrzałam je sobie, bo na kinomaniaku ludzie pisali, że to ona.
Mam nadzieję, że nie. Wygląda jak typowa farbowana blond pinda, nawet nie jest ładna, poza tym zero wdzięku.
Jennifer była oznaczona jako 'women' - więc grała 'matkę' w tym akurat odcinku, ale nie było jeszcze oficjalnego castingu na żonę Teda, więc to może być ona, ale nie musi :)
Czyli oni jeszcze nawet nie zaczęli kręcić ostatecznych scen?? Ojj czuję, że będzie się to ciągnęło przez kilka sezonów jeszcze a niestety poziom spada...