No dobrze, baaardzo hipotecznie zakładając, że nawet nakręcono by nowe zakończenie to serio myślicie, ze to zmieni wasze odczucia? Taka była koncepcja serialu od początku i ją wszyscy poznaliśmy i nikt już inaczej nie będzie patrzył na ten serial...

Pasowałoby by wam oglądanie zakończenia, które nakręcono z litości?

Na pewno byłaby to alternatywa dla niezadowolonych fanów, dostaliby takie zakończenie jakiego chcieli i mogliby zapomnieć o tym pierwszym

A mnie się wydaje, że ta koncepcja nie była od początku ale pojawiła się gdzieś w trakcie ślubu Robin i Barneya :D
Rozwiązaniem mogłoby też być nakręcenie 9 serii i rozwinięcie wątku z matką, pomijając zmianę zakończenia w ogóle dobrym pomysłem byłoby nakręcenie większej ilości odcinków z matką. Trochę mało jej było a szkoda :)

Zakończenie z dziećmi nagrano już w 2 sezonie.

Bezsensowny pomysł, tak jakpowiedzał gawlacki, niszczyć coś co zostało utworzone, częsci się podobało częsci nie. Ale to było zamierzenie od początku,ajak ktoś chce taką alternatywę to na youtube jest końcówka z wyciętym tedem i robin i dziećmi. To takjakby poprosić Mickiewicz,żeby zmienił swój utwór, bo się większości nie podobało.

Już po ptokach, toż to idea totalnie bez sensu... Wybuchła burza bo części się podobało, części nie.. Normalne, każdy interpretuje po swojemu przez co na forum jest lawina ciekawych dyskusji i zażaleń.. Każdy przetrawił albo próbuje przetrawić finał, myślicie że po takiej "alternatywie" niesmak zniknie? Otóż nie, to się kupy nie trzyma;p
Ja tam czekam na te 18 min chamsko wyciętych z materiału, oby czym prędzej pojawiło się TVD...

O jakie 18 min wyciętego materiału chodzi?

Gadaliśmy już z DarkAngelus o tym w innym temacie. Poszperaj trochę na forum.

Jeden ze starszych czy nowszych tematów? Bo teraz jest ich mnóstwo...

Wczoraj się chyba pojawił... no musisz poszperać. DarkAnghelus go założył, już nie pamiętam dokłądnie tytułu, ale jak go zobaczysz to od razu poznasz.

Ok, dzięki wielkie, znalazłem :)

haha nie róbcie sobie ludzie jaj :D
to co pierwotne...to jest niezaprzeczalne i nie do przeróbki ;)
stało się i bum tralalala, kto to wymyślił i popiera niech zajmie się lepiej swoim życiem :D
było minęło...

no właśnie, po takiej fali zażaleń i falach łez tworcy nie odpokutują już swoich win;p

Hm... a ja się tak zastanawiam. Czy większość widzów tutaj zdaje sobie sprawę z tego, że... to TYLKO serial? Owszem - świetny, przyciągający, trzymający w napięciu itp. ale... wciąż tylko serial. Petycja? Ludzie nie dajmy się zwariować! Ktoś wpadł na pomysł, napisał scenariusz, serial został nagrany, wyemitowany, zakończył się i tyle. Teraz można zacząć oglądać inny, pójść do kina na film, na randkę, czy pizzę. Albo kupić DVD i oglądać jeszcze raz serial od początku. Ale nie jakieś petycje, czy coś, to przecież bez sensu...
Jejku z podziwu wyjść nie mogę, że aż takie jazdy są...

Taka ciekawostka. Na tej samej stronie znalazłem petycję o pomoc demonstrującym na Majdanie. No i porównanie wygląda tak:

Petycja o pomoc Ukraine - 32 tys. podpisów

vs

Petycja o zmianę zakończenia serialu HIMYM - 17 tys. podpisów

Wciąż dwa razy mniej, ale cały czas goni ;D

Dlatego ja osobom podpisującym taką petycję (dotyczącą zakończenia serialu rzecz jasna) proponuję... wyłączyć telewizor! Wyjść z domu, zobaczyć świat live. Nie ukrywam, sam z niecierpliwością czekałem na finał, sam się wzruszyłem i osobiście w pierwszej reakcji byłem niezadowolony z zakończenia. Wszelkie emocje trwały może max godzinę po czym wróciłem do swojego zwyczajnego życia.
Ta histeria, która ma miejsce teraz na filmwebie, te setki nowych tematów na temat finału jest co najmniej... niezdrowa ;)