Please... ;)

Haha wcale się nie zdziwię jak tak właśnie zakończą ten wątek, słynnym "Please".

Też jestem strasznie ciekawa ;D

Ja też baardzo, ciekawe co tam scenarzyści wymyślili dla niego, ale musi to być jakieś epickie stanowisko, bo inaczej się zawiodę ;D

Poruszałam ten temat już parę wątków wcześniej, i tak jak tam parę osób pisało - myślę, że po prostu, nigdy się nie dowiemy. i dobrze, bo w sumie chyba nie chcę wiedzieć:)

To jest najbardziej prawdopodobne i pewnie też tak zrobią. Odrobina tajemniczości nie zaszkodzi, co nie zmienia faktu, że jestem cholernie ciekawa. ;)

I to będzie właśnie właściwe pytanie, a nie 'Jak poznałem waszą matkę', na które odpowiedź znamy już od dłuższego czasu :D

Pewnie! Sprawa matki jest już oklepana, ciągle tylko matka i matka, praca Barney'a - to jest dopiero zagadka ;)

A co z tym ananasem? XD

Haha zapomniałam już o tym. Dobra, masz rację ananas może godnie konkurować z pracą Barney'a w kategorii zagadka roku xD

W rosyjskiej wersji how i meta wytłumaczyli to tak, że Ted będąc gołym na scenie i mając tylko tego ananasa zakrywał sobie nim swoją męskość ;)

Nie dowiemy się, bo na tym polega dowcip, że nikt nie wie co on robi.

Wiem, wiem ale pomarzyć dobra rzecz.