Nie wiem czy taki temat był i po prostu zniknął w potoku innych, wyszukiwarka nic nie pokazała.
Więc, jakie są wasze ulubione teksty, bądź też sytuacje z serialu?
Moja ulubiona sytuacja jest w odcinku 4 sezonu 1, moment w którym Ted opowiada o swoich byłych oraz o tym, że jest gotowy na poważny związek. Na początku wspomniał o dziewczynie, która wystąpiła w 175 filmach porno. Po tym zaczął opowiadać dalej, aż doszedł do tej, z która miał najlepsze wspomnienia i zapytał przyjaciół czy powinien do niej zadzwonić. Po chwili konsternacji Barney wybucha i krzyczy: 'Zerwałeś z gwiazdą porno?! To KONIEC naszej przyjaźni!!!', po czym wychodzi.
Nie brzmi to za śmiesznie, gdy się to czyta/ pisze, ale gdy się ogląda, to idzie się pośmiać ;)
Wiem, że trochę za bardzo się rozpisałem, ale ta sytuacja wymagała tego ;]
Pozdro, może coś się z tego rozwinie.
kojarzę tą scenę jak Barney wydarł się na cały bar: Koniec naszej przyjaźni! hehe
ja mam sceny z 6 sezonu ulubione jak Barney wynalazł serial z Robin. Te nawiązania do seksu itp mnie rozwalały. a już teks: hej Robin, jak tam twój bóbr? i reakcja chłopaków to już totalna masakra :D ryczałam ze śmiechu.
Wiele tego było. Pierwsze co mi przychodzi do głowy to Marshal i wszystkie sceny z goudą oraz road trip'y Teda i Marshala. Tantrum!!! No i do tego oczywiście The Proclaimers - I'm gonna be(500 miles).
Cała akcja z "jedzeniem kanapek" na koncercie i poszli szukać nachosów dla Lily <3 KOCHAM :))
W którym odcinku była akcja z tym Road Tripem? Pamiętam że odcinek był dobry tylko nie mogę go znaleść ;)
“God, it's me, Barney. What up? I know we don't talk much, but I know a lot of girls call out your name because of me.”
lubię taką scenę, kiedy Ted idzie w nocy przez miasto wkurzony na Barney'a i krzyczy w złości: "Nienawidzę Barney'a Stinsona!!!",a jakiś głos w oddali krzyczy: "Ja też!!!" - mina Teda bezcenna. To było tak absurdalne, że nie mogłam przestać się śmiać. Albo świetne są wszystkie sceny, gdy Barney i Marshall kłócą się z furią o to, kto jest najlepszym przyjacielem Teda ;)
Uwielbiam moment, kiedy Ted udziela wywiadu przez telefon dla jakiejś gazety ( nie pamiętam dokładnie) porno, myśląc, że rozmawia z przedstawicielem pisma dla architektów - płakałam ze śmiechu xD
`Od dziecka czytam wasze pismo`
`Yy..fajnie. Chodzi mi o pana ostatnie przedsięwzięcie`
`Nie tylko moje, inni mi pomagają`
`Akcja grupowa? Ludzie chętnie o tym czytają`
`Tak, tak... wiem że dadzą mi ostro popalić, ale to naprawdę wspaniali faceci`
`Facecii... a to dopiero :D`
Ogólnie uwielbiam ten odcinek - I`m not that guy` - S03E06 <3
Odcinek z Jessicą Glitter - ale nie wątek o niej - tylko o podtekście seksualnym w serialu dla młodzieży - jak Ted i Barney się śmieją ... hahahaha, nie mogłam wtedy :D
Albo odcinek z grą alkoholową studentów Teda ` BUT UM` hahaha xd
Albo odcinek, w którym Barney rozwalał telewizory w zazdrości o to, że Ted i Robin łączy seksualna więź :D
Chyba drugi odcinek drugiego sezonu, kiedy Ted urządzał 3 imprezy pod rząd dla Robin :D
Barney, który opowiada o swoim uczuciu do Robin Lily :P
Świetnych momentów było jeszcze od groma, ale to były pierwsze, które wpadły mi do głowy :D