Czekolada jest zdrowa,pij kawę,lampka wina na dobry sen,rób co zechcesz,a może jakiś psychodelik? Nie martw się,naukowcy potwierdzą ich pozytywne działanie żebyś mógł spać spokojnie,przecież konsekwencje to wymysł marudy widzącej szklankę zawsze do połowy pustą.
No tak, bo lepsza paranoiczna polityka antynarkotykowa gdzie wszystkie substancje wrzuca się do jednego worka z napisem "Zuo!"
przy nieskuteczności psychotropów typu ssri i ich skutkach ubocznych trzeba próbować róznych sposobów. W niektórych przypadkach to serio może uratować wiele żyć. Tu nie chodzi o podjadanie czekolady, ale samobóstwa i unikanie życia przez silne
lęki.
Problem polega na tym, że jak pokazano w tym serialu, ale i innych o tej tematyce, prowadzone są badania nad psychedelikami i wstępne wyniki są bardzo obiecujące. Dowody naukowe pokazują, że może to być przełom w leczeniu problemów psychologicznych/psychiatrycznych. Natomiast nieoparte na żadnych badaniach, a jedynie wydumanych uprzedzeniach jakie tu zastosowałeś/łaś decyzje polityczne, zamknęły możliwość prowadzenia tych badań na dziesiątki lat. Mogłoby się okazać, że dziś nie jesteśmy na początku drogi, a już powszechnie stosujemy te środki i nie mamy załamania systemu wsparcia psychologicznego i psychiatrycznego na całym świecie.
PS. nie ma czegoś takiego jak psychOdelik. Ten wyraz pochodzi od psyche więc jeśli już to psychEdelik ;)