PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=314209}
8,0 8,0 tys. ocen
8,0 10 1 7964
5,0 2 krytyków
Jane Eyre
powrót do forum serialu Jane Eyre

Muszę, naprawdę muszę przyznac, że jest to: cudowny, niesamowity, bajkowy a jednak tak rzeczywisty, fascynujący serial. Właściwie mogłabym rzec...jest to najlepsza produkcja bbc jaką widziałam:) Wszytskiego było dokładnie tyle ile trzeba, wystarczająco grozy, goryczy i rozczarowania, wystraczająco ROMANSU! Serial ma idealne proprocje. Poza tym wydaje mi się bardzo dobry pod względem przekazania tego co było najważnejsze w książce. Dodatkowo zaletą jest piękna sceneria i równie piękna muzyka. Z wielką radością daje 10/10:D

ocenił(a) serial na 10
madzia_scorpio_1986

przyznaje w pełni rację. Jestem pod niesamowitym wrażeniem, dawno czegoś takiego nie widziałam. Mogę dodać tylko tyle, że mnie osobiście urzekła gra Tobiego Stephensa oraz Ruth Wilson. Genialne.

ocenił(a) serial na 10
madzia_scorpio_1986

zgadzam się, zwłaszcza z proporcjami, jednak co bbc to bbc :) choć są pewne nieścisłości z książką, i nie mam tu na myśli nieścisłości względem treści, a względem przesłania. ale mnie to akurat nie razi, bo nie przepadam za ortodoksyjnymi ekranizacjami :)
jak dla mnie najlepsza Jane Eyre jaką widziałam

ocenił(a) serial na 10
madzia_scorpio_1986

zgadzam sie z Wami!!! To jest jeden z najlepszych filmów (i miniseriali) jakie widzialam! A Ruth i Toby byli poprostu perfekcyjni!!!

ocenił(a) serial na 8
madzia_scorpio_1986

Zgadzam się, najlepsza ekranizacja tej cudownej książki.
Przepiękna muzyka, zdęcia i świetna gra - 10/10

izadora6

Najlepsza jak dotąd, no i z chyba najlepiej odzwierciedlającym opis Ch. Bronte panem Rochesterem... Chociaż może trochę zbyt przystojnym ;D

To chyba najprzystojniejszy pan Rochester, bo Timothy Dalton za bardzo leciał mi Butlerem ze "Scarlett" :)

Jak narazie oglądałam (cudem!) tylko jeden odcinek (najlepszy bo 4 :)) i jestem hmm... zauroczona?? :)) Ruth & Toby - zakładam wasz funclub...!

użytkownik usunięty
Calender

Ja jakoś nie uważam, że Toby jest za przystojny by grać Rochestera. Może dlatego, że na literaturę XIX wieku patrzę pod kątem XIX wieku, czyli m.in. pod kątem kanonów urody. Patrząc na portrety można zauważyć, że mężczyźni na nich przedstawieni często mają klasyczne, regularne rysy twarzy, a w samej "Jane Eyre" z tego co pamiętam Jane opisuje St Johna jako klasycznie przystojnego. Toby Stephens odbiega od tego kanonu, bo patrząc obiektywnie to przystojny nie jest, bo skrzywiony półuśmiech czy bruzdy na policzkach, które mu się robią, gdy się uśmiecha, trudno uznać za przejaw urody. Nie jest taki "piękny" jak wielu hollywoodzkich aktorów, jednak mimo to jest interesujący, i dlatego też w roli Rochestera jest idealny i ani odrobinę za przystojny ;). Można raczej powiedzieć, że jest pociągający, ale w sumie kto by uwierzył w miłość Jane do Rochestera, gdyby ten był brzydki w odpychający sposób...

W książce Jane na początku stwierdziła, że Rochester jest "brzydki" :). Bo nie był piękny, sam zresztą to potwierdzał, ale miał coś w sobie, coś, co przyciągało. Nawet czytelnika. A z tą zbytnią urodą Toby'ego to była przenośnia :). Wg mnie on jest idealny... Czyli taki, jak go sobie wyobrażałam. :)

ocenił(a) serial na 9
Calender

obsada jest doskonała ............................................

ocenił(a) serial na 10
Calender

W pełni się zgadzam. Nie jest on piękny, ale ma w sobie coś przyciągającego, co sprawia, że musi się on podobać. Według mnie jest to ta dzikość, która od niego bije.

edit_5

A gdzie ten fanklub Stephensona? On jest niesamowity. Oglądałam próby do Makbeta z jego udziałem - dlaczego polscy aktorzy nie mają takiej klasy, charyzmy i pasji w zgłębianiu osobowości postaci, jaką grają?