Jak się nie ma już zupełnie pomysłu jak spędzić parę godzin ,to polecam obejrzeć pierwszy i ostatni odcinek. Odcinki w środku wystarczy przewijać, bo i tak niczego istotnego nie wnoszą. Główna bohaterka to wypacykowane, zbotoksowane drewno, strasznie irytująca. Może gdyby tę postać zagrał ktoś z minimum talentu, byłoby lepiej. A tak-kicha.