Nie umywa się do pierwszej serii. Nic się nie trzyma kupy - ani przestępcy ani śledztwa ani romansowanie ze staruszkami. Rozczarowanie i tyle.
"romansowanie ze staruszkami" - to akurat było creepy xD moim zdaniem zabrakło charakterystycznych postaci, gdzie było ich mnóstwo w pierwszej serii
Między tymi aktorami jest rok różnicy, więc to raczej utarty przez Hollywood schemat każe Ci myśleć, że facet po 50tce nie może spotykać się z kobietą w tym samym wieku.
Koniec jest za to bardzo dobry. Ukłon w stronę fanów serii. Zakończenie również daje radę.
no ja na razie oglądam pierwszy odcinek i motyw że wszystkie zarzuty zostają wycofane wobec faceta tylko dlatego że szeryf był nieuprzejmy a córka oglądała fimy z kotami i się śmiała na sali sądowej są idotyczne. tak jakby na siłe próbowali zrobić jakieś lekkie tematy humorystyczne dla upośledzonych.