Jutro i ja Forum

Jak ktoś liczył na widowisko rodem z Black Mirror (bo skojarzenia wydają się oczywiste) - to zawiedzie się okrutnie. Największą wadą jest nuda. Odcinki są przeciągnięte do porzygu. Wszystkie sceny tak się ciągną jakby każda z nich miała być najważniejsza w całym odcinku. Przez co dialogi są nieciekawe, nic nie wnoszą....

Serial miał potencjał, niestety go nie wykorzystano. Największym pozytywem jest pokazanie tajlandzkich problemów, które ubrano w futurystyczne wizje. Ważnych dla nich problemów, czyli przybliża nam ten kraj. Podoba mi się, że nie szukano pozytywnego zakończenia odcinków za wszelką cenę (czyli cenę logiki scenariusza)....

Od 1szej historii, ciekawe i wciągające a nawet bym powiedział oryginalne że takiej historii jeszcze nie było i miało być 7☆ , ale ostatnie 13 minut zniszczyło cały odbiór . Tam jest moment w którym byłoby zakończenie idealne .

Jest żałosna . Człowiek innym opowiada o swoim odbiorze tego Woke gówna .
A po kliknięciu dodaj skasowali ci post i wyskoczył błąd . Żałosne

Straszna propaganda. Ktoś za dużo LBGT się nawdychał.