PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=750328}

Kaznodzieja

Preacher
7,3 12 014
ocen
7,3 10 1 12014
Kaznodzieja
powrót do forum serialu Kaznodzieja

Bardzo mi się ten serial podoba i nie mam na co narzekać pewnie dlatego, że nie znam komiksu. Oceniam to, co widzę, nie porównuję. Klimatem przypomina, kultowy co prawda, Twin Peaks. Taki inny niż wszystko. Nie zmieniłabym w nim nic.

ocenił(a) serial na 10
Amerrozzo

Choć by to że akcja dzieje się w kościele..

procesk

Mogłeś mi oszczędzić dalszego pitu-pitu i nic nie odpisywać. Co to w ogóle za argument? No, akcja dzieje się w kościele. To proste stwierdzenie faktu. Dlaczego tak jest lepiej? Serio, w szkole powinni uczyć argumentacji.

Również dobrze mogłeś napisać: "Bo Tulip jest ciemnoskóra".

ocenił(a) serial na 10
Amerrozzo

Tulip no tak, lepsza była by blondi bo sam wole blondynki i tego zabiegu nie rozumiem, ale serio bardziej odpowiada mi akcja w kościele i tam tworzenie różnych akcji niż bujanie sie po świecie...

procesk

Czy właśnie ten element miałeś na myśli, gdy mówiłeś, że serial jest twórczy? Co konkretnie jest twórczego w zamianie dziesiątek lokalizacji rozsianych po USA na jeden kościół?

ocenił(a) serial na 10
Amerrozzo

Tak akcja w kościele o wiele mi bardziej odpowiada niż jeżdżenie po kraju, sama przypadkowość tego że Genesis trafiła to księżulka, a nie nagle pojawia sie jakaś jego babcia na którą nie działa moc przed którą drżą anioły.. nie wiem jak dalej rozwinie się moc Genesis ale to co jest w serialu mi lezy bardziej niż to co w zeszytach.

procesk

Nie musisz powtarzać cały czas, że serial bardziej ci odpowiada, lepiej leży, jest dla ciebie ciekawszy. Przeczytałem to w twoim pierwszym komentarzu - i od razu zrozumiałem. Teraz pytam tylko o to, czy kończymy na takim pitu-pitu, że coś uważasz za lepsze, bo taki masz gust; czy może chcesz powiedzieć coś więcej, wspomóc swoje stanowisko ciekawą refleksją itd.

Każdy jakiś gust ma. Chyba nie ma filmu, który komuś by się nie spodobał. To nic nadzwyczajnego. Z jakiegoś jednak powodu dzielisz się z innymi ludźmi na ogólnodostępnym forum swoim gustem. Czy tylko po to, żeby zaznaczyć, że istniejesz? Czy chcesz powiedzieć coś więcej?

Ty też nie potrafisz czytać ze zrozumieniem? To jest jakaś plaga. Spytałem przecież, co twórczego jest w zamianie dziesiątek lokalizacji rozsianych po USA na jeden kościół. A ty mi odpowiadasz, że tak, to jest twórcze, ciekawe i ci lepiej odpowiada. To już wiem. Witki mi opadają.

<<sama przypadkowość tego że Genesis trafiła to księżulka, a nie nagle pojawia sie jakaś jego babcia na którą nie działa moc przed którą drżą anioły...>>
A to w komiksie Genesis nie trafiło na księżulka (bo chyba o to chodziło ci w tym zdaniu)? Czy Genesis przypadkowo wybrało Jessego jest przecież w serialu jeszcze niewiadomą. Nawet fakt, że wcześniej próbowało z Tomem Cruisem (który eksplodował), jeszcze nie pozwala wyciągać daleko idących wniosków, bo na końcu może się okazać, że wszystko było misternym planem Boga. Na tę chwile początek z Genesis jest tak samo niejasny jak w komiksie.

Natomiast babcia to nie była "jakaś", tylko bardzo konkretna. Retrospekcje (których dużo było w komiksie i na razie cały czas są w serialu) doskonale przybliżyły tę diaboliczną figurę. W komiksie wytłumaczono, dlaczego moc Genesis nie zadziałała na babcię Jessego.

ocenił(a) serial na 10
Amerrozzo

Nie muszę ci nic udowadniać ani tłumaczyć, Zainteresowaliście mnie tym fanatycznym krzykiem o wyższości komiksu, po czterech zeszytach stwierdzam to samo co na początku, jeżeli wolicie formę zeszytową i tak was jara to idźcie się nią jarać na forum komiksowe, a nam tu nie spolerujcie i spamujcie wątku, bo gdzie sie nie ruszysz to tylko komiks, a to jest portal-strona o filmach, jak sama nazwa mówi.
Po 9tym odcinku jestem już pewny że serial miażdży komiks.

ocenił(a) serial na 5
procesk

Skąd możesz wiedzieć czy miażdży jak przeczytałeś ledwo 4 zeszyty i nie wiesz co się dalej dzieje? :D

PS. Filmweb to nie jest twoja własność, więc nie dyktuj ludziom co mają robić.

ocenił(a) serial na 10
Tortuga033

Porównuje to co widziałem i jest tak jak piszę, anioły, święty, Genesis, Cassidy.. wszystko to jest przedstawione dużo lepiej.

ocenił(a) serial na 5
procesk

A konkretniej? :P

procesk

Już udowodniłeś, że nie potrafisz powiedzieć nic poza pitu-pitu ("serial miażdży", "o wiele mi bardziej odpowiada", "mi leży bardziej", "bardziej odpowiada mi", "uważam, że jak na razie serial wygrywa"). Gdy pytam, dlaczego uważasz, że serial wygrywa, powołujesz się na swój gust i używasz cytowanych wypowiedzi w różnym natężeniu. Tak jakby nie było jasne, że wypowiadasz swoje zdanie na podst. swojego gustu...

Chciałem się tylko dowiedzieć, czy masz do powiedzenia coś więcej, okazało się, że nie masz. Dziwi mnie, że dzielisz się na ogólnodostępnym forum pierdołowatą informacją, że ty wolisz serial. Zawsze ktoś będzie wolał serial, a ktoś inny - komiks. To żadna niespodzianka. Natomiast interesujące może być uzasadnienie, którego ty nie posiadasz.

Rzucasz się desperacko o babcię Jessego, o komiksowe Genesis, ale po poziomie twoich wypowiedzi wnioskuję, że komiks to dla ciebie za wysoka półka. Serial, oczywiście, również.

I na koniec: nie musisz tłumaczyć swojego gustu. Ciekaw byłem po prostu, czy masz do powiedzenia coś więcej, poza lapidarną informacją, że wolisz raczej to niż tamto. Nie masz. No i okej. Zapamiętam twój nick, będę wiedział na przyszłość, że żaden z ciebie kompan do rozmowy, bo swojego zdania nie potrafisz uargumentować.

ocenił(a) serial na 10
Amerrozzo

A kolega leje wodę makaron nawija i oprócz potoku słów nie mówi nic poza tym że jest fanem komiksu.
Co do argumentów to mój że Gensis , kościół, teraz dodam jeszcze świętego i wampira, a twój?? Bo Tulip nie jest blądi. Twoja gadka to jak mieszanie herbaty bez cukru, coś tam gadasz, ale bez argumentu.
Nie wyganiam was stąd ale dajcie ludziom podyskutować o serialu, a nie molestujecie komiksem jak by na prawdę był taki lepszy, a nie jest.

ocenił(a) serial na 5
procesk

Zapomniałeś dodać "według mnie".

procesk

&lt;&lt;A kolega leje wodę makaron nawija i oprócz potoku słów nie mówi nic poza tym że jest fanem komiksu.&gt;&gt;
Nieprawda. Wystarczy spojrzeć wyżej: każdy fragment twojej wypowiedzi cytuję i się do niego odnoszę. Pisałeś coś o komiksowym Genesis i babci Jessego, skontrowałem.

Tutaj, podobnie jak RM_Wieslaw w innym miejscu, bezczelnie zniekształcasz moje stanowisko, gdyż ja nie jestem fanem komiksu. Dowiedziałem się o tym komiksie w tym roku, przeczytałem, to wszystko.

&lt;&lt;Co do argumentów to mój że Gensis , kościół, teraz dodam jeszcze świętego i wampira, a twój??&gt;&gt;
Ani razu nie pojawił się u ciebie argument, a jedynie proste stwierdzenie, co ci się bardziej podoba. Argument byłby wtedy, gdybyś napisał "dlaczego".

&lt;&lt;a twój?? Bo Tulip nie jest blądi. Twoja gadka to jak mieszanie herbaty bez cukru, coś tam gadasz, ale bez argumentu.&gt;&gt;
Po raz kolejny: nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Kiedy zastosowałem "argument", że Tulip nie jest blondynką? Możesz posłużyć się cytatami, bardziej ośmieszyć się już nie możesz.

Niewiarygodne, że do tej pory nie zauważyłeś, że ja pytam o twoje argumenty i udowadniam ci na każdym kroku, że piszesz tylko ogólnikowe takie pitu-pitu. Sam nie wychodzę ze swoimi argumentami. Ewentualnie mogę wyjść z kontrargumentami, ale najpierw muszę od ciebie usłyszeć coś merytorycznego.

&lt;&lt;Nie wyganiam was stąd ale dajcie ludziom podyskutować o serialu, a nie molestujecie komiksem jak by na prawdę był taki lepszy, a nie jest.&gt;&gt;
Komiks nie jest lepszy? Jakiś argument czy dalszy ciąg pitu-pitu?

ocenił(a) serial na 10
Amerrozzo

Przeczytałem Twoje odniesienie do odcinka 09 i powiem że zdziwiłeś mnie, pozytywnie dla Ciebie. Co do blondi ok może to nie Ty, ale ktoś z komiksowców.

procesk

Niewiarygodne. Serio myślisz, że ma dla mnie znaczenia, że cię pozytywnie zaskoczyłem? Dałeś się poznać jako osoba niekumająca, typowy nietryb, nie masz nic do przekazania. Wątpię, żebyś zrozumiał moją wypowiedź dot. 9. odcinka zgodnie z moją intencją.

ocenił(a) serial na 2
procesk

Po czterech zeszytach to możesz co najwyżej czytać komentarze, a nie wymądrzać się. Taka moja opinia o Twojej osobie i znajomości tematu. I przy okazji, jak ktoś chce to może i o gotowaniu tu gadać, nie masz żadnego prawa mówić komukolwiek żeby szli na inne forum. Serial bazuje na komiksie, więc na podstawie komiksu będzie oceniany. Śmiesznie się czyta Twoje niczym nie poparte komentarze i argumenty z dupy wzięte.

ocenił(a) serial na 10
Cokane

Ale ty prostak jesteś, porównując pierwszy zeszyt i pierwszy sezon to serial miażdży zeszyty ze wszystkim i nic tu twoje "z dupy wzięte" jęczenie nie pomoże.

ocenił(a) serial na 2
procesk

Nie wiem skąd wytrzasnąłeś że porównuję pierwszy zeszyt do pierwszego sezonu. Bo komiks przeczytałem cały, tak samo jak ten nędzny w porównaniu do oryginału serial. I to właśnie komiks miażdży serial, w każdym calu. A jak zobaczyłem w ostatnim odcinku te transmisje "Boga" w kościele, to się za głowę złapałem. I sam jesteś prostak, co udowadniasz w każdym swoim poście. Poczytaj sobie co ty za bzdury wypisujesz dziecko.

ocenił(a) serial na 10
Cokane

Bo ten Bóg to była tandetna podróba Boga jak byś nie zauważył i właśnie takimi smaczkami serial wyprzedza komiks, tam tego nie ma,.

ocenił(a) serial na 2
procesk

Co ty nie powiesz ze to była TANDETNA podróba Boga...(na prawdę????? hahaha!) Taką sceną własnie zniesmacza ten serial, bo ta scena była zupełnie nie potrzebna. Jak z resztą cała reszta serialu, który dzieję się w kościele (który został słusznie zniszczony w pierwszym zeszyciku komiksu). Ten serial po prostu jedzie na popularności oryginału, wprowadzając zmiany, które są psu na budę, a nie smaczki. Generalnie nie jestem jakimś wielkim fanem komiksów, ale ten komiks nie potrzebował tak drastycznych zmian. W zasadzie każda postać została zmieniona na minus, z Custer'em włącznie. Custer z komiksu to naprawdę fajny bohater., Posiadający charyzmę i momentami naprawdę głębokie przemyślenia, co w serialu zostało zniszczone totalnie. Komiksowy Custer miał świetnie opisaną historię czemu zostawił Tulip. Czemu został księdzem. Czemu chce spotkać się z Bogiem twarzą w twarz i powiedzieć mu co myśli. Jedyna "dobra" zmiana w scenariuszu to ta walka w barze, kiedy Custer się uśmiecha przy każdym ciosie, bo to w pewien sposób odzwierciedlało jego osobowość. Bo Custer lubił w ryj przy*ebać, z resztą często zapominał o swojej mocy. Nawet gdyby to była autorska historia, serial zasługuje co najwyżej na 6/10, za te niepotrzebne dłużyzny. Ale biorąc pod uwagę, że "Preacher" bazuje na zaje*istym komiksie zasługuje na 2/10. Wyszła z tego taka kupa, o niesmacznym zapachu. Ni to tarantino, ni to byle co. Nuda i bezsensowne wątki. Nic twoje z dupy wzięte jęczenie i niczym nie poparte argumenty zmienią cokolwiek. Gdybyś miał chociaż jeden argument przemawiający na stronę komiksu to była by możliwa polemika z tobą. Ale takiego czegoś nie uświadczymy, boś dzieciak, który uważa, że jest lepiej bo tak. Podaj chociaż jedną zmianę na lepsze, a ja ci powiem czemu się mylisz. I nie masz pojęcia o czym wypisujesz.

ocenił(a) serial na 2
Cokane

EDIT: Gdybyś miał chociaż jeden argument przemawiający na stronę SERIALU

ocenił(a) serial na 10
Cokane

W sumie to oprócz szczeku gimbusa to napisałeś jedną prawdę, nie ma argumentów przemawiających na stronę komiksu, no może Tulip blondi, to wszystko.

ocenił(a) serial na 2
procesk

Hah, widać jakie masz wielkie argumenty na poparcie swoich tez, potrafiłeś się jedynie czepić do pomyłki, którą sam poprawiłem. A co do gimbusa, to śmiesznie to brzmi z ust dziecka do osoby 30sto letniej. Nie odpisuj nawet, bo szkoda mi na ciebie czasu.

ocenił(a) serial na 10
Cokane

Jesteś najwidoczniej 30to letnim gimbusem, przynajmniej tak wygląda po tym jak piszesz. Komiks jest słabszy bo forma komiksowa jest uboga nie ma tematu w którym komiks by przewyższał serial i na nic tu twoje "z dupy argumenty".

ocenił(a) serial na 5
Cokane

Szkoda na niego czasu, widzisz że nawet nie potrafi podać podać konkretów tylko jak wyżej już określone, takie "pitu-pitu".

ocenił(a) serial na 2
Tortuga033

Tak wiem, już sobie darowałem odpowiadanie mu. Szkoda czasu.

ocenił(a) serial na 2
procesk

Chyba kpisz z tymi lepszymi zmianami. Zacząłem oglądać serial i zainteresowałem się komiksem. Teraz, kiedy przeczytałem już cały komiks i widziałem cały pierwszy sezon stwierdzam jedno; serial to jakaś kpina. Komiks ma nudnawy początek, ale później rozp**dala system. A serial? Nudny początek, nudny środek i nudny koniec. Ani jedna zmiana nie wychodzi na korzyść serialu, historia straciła klimat, sens... po prostu wszystko w serialu jest gorsze. Dodam jeszcze, że jest to pierwszy komiks jaki przeczytałem w życiu (nie licząc mang). Podsumowując: komiks 9/10 (w niektórych momentach nawet 10/10), serial 2/10 (to i tak łaskawa ocena).

ocenił(a) serial na 9
Cokane

Serial też się dopiero rozpoczyna a nie kończy, może też rozp**doli system daj mu szansę. Jak dla mnie to nieźle się rozkręca

ocenił(a) serial na 2
goddam

Mimo iż serial jest niesamowicie nudny, może i bym dał mu szansę... ale niestety, albo stety; przeczytałem cały komiks. Komiks bije serial na głowę postaciami, klimatem i historią. Niestety po tym co zobaczyłem w pierwszym sezonie nie odważę się oglądać następny. Bo będzie to profanacja świetnego wątku jakim jest konflikt Custera i Boga. Szczerzę mam nadzieję, że serial by się kończył, a nie zaczynał. Pozdrawiam.

ocenił(a) serial na 6
Melody86

Ja też nie znam komiksu, nie znam też jeszcze serialu. Komiksu i tak nie poznam, bo niespecjalnie szanuję ten gatunek artystyczny, fabularnie, z natury swojej, mocno ograniczony. W serialu, opieranie się na komiksie, powinno być luźną adaptacją. Bardzo luźną. To co w serialu albo filmie stara się być bardziej literalne względem komiksu, zazwyczaj jest mało wartościowe i adresowane głównie do dzieci i mniej wymagającej młodzieży.
Historie obrazkowe, komiksowe, to historie obrazkowe, w serialu czy filmie obowiązują zasady nieco bardziej, jak by to rzec, literackie.

ocenił(a) serial na 2
per333

Przeczytaj komiks, cofniesz wtedy te słowa.

ocenił(a) serial na 6
Cokane

Nie czytam komiksów. Czytam książki, bo lubię, oglądam filmy i seriale, bo lubię, ale komiksy to nie moja bajka.

ocenił(a) serial na 2
per333

No spoko, też czytam i oglądam bo lubię. Komiksy też uważałem, że są be. Głównie dlatego, że kojarzą mi się z rajstopami, lateksem i peleryną. Jednak po przeczytaniu Preachera zmieniłem zdanie. Pozdrawiam.

ocenił(a) serial na 6
Cokane

Nie twierdzę, że nie istnieją ambitniejsze komiksy dla dorosłych, ale ja po prostu nie lubię tego "artystycznego środka wyrazu". Nie mam tyle wolnego czasu, by wszystkiego próbować...
Dodam, że nie lubię też kreskówek, filmów animowanych, opowieści rysunkowych... Niektóre mogą być dla dorosłych... ale to nie mój gatunek.

ocenił(a) serial na 9
Melody86

Na razie bardzo dobry serial ja mu daje 8.5/10 . Chociaż dziewiąty odcinek taki trochę pokręcony jak dla mnie. Wolałem poprzednie odcinki.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones