Po pierwszym odcinku ciężko stwierdzić, co z tego serialu będzie.
Początek na pewno funduje pasmo zaskoczeń, przedziwnych momentów i mocne zestawienie dziecinności z wulgarnością.
Jedno jest pewne - Carrey jest świetny, a zwierzchnictwo Gondry'ego nad projektem (również reżyseruje kilka odcinków), sprawia, że daję temu serialowi kredyt zaufania i czekam na więcej.
W końcu któż nie chciałby zobaczyć, jak wyglądało prywatne życie Pana Tik-Taka? Coś jest fascynującego w dorosłych, którzy poświęcili swoje życie, aby na ekranie zabawiać i edukować najmłodszych...
Pełna recenzja 1. odcinka:
https://www.youtube.com/watch?v=AMlHMHcmg90