Ja muszę przyznać, że czytałam wiele pozytywnych opinii o tym serialu ale nigdy nie zobaczyłam ani jednego odcinka. Na
razie zapowiada się ciekawie :)
Ja ogladam :) pierwszy odcinek fajny a drugi tez całkiem calkiem.. :) Myśle ze bedzie fajny ale Otchlań Namiętności podobal mi sie duzo bardziej.
I ja oglądam! :) Wszyscy się tak zachwycali tym serialem, więc pomyślałam, że i ja z chęcią zobaczę. Jak na razie jest całkiem nieźle, ciekawe jak będzie w późniejszych odcinkach. Dużo znajomych twarzy, w tym ojciec Lupe z Otchłani xD
Strasznie polecam te telenowele ! Zobaczycie jak się rozkręci i będzie wciągała z odcinka na odcinek a na każdy będzieci czekać z niecierpliwością :) To telenowela w której grają wspaniali aktorzy, wątki są mega ciekawe, a wszystko co się dzieje staje się nam bliskie, tak jakby działo się gdzieś blisko. Poza tym ładna okolica, widoki. Po prostu telka super pod każdą postacią! Miłego oglądania życzę :)
A nie lepiej oglądać w necie bo jak waszym miejscu bym oglądał a nie oglądam bo już go widziałem.
Całkowicie się zgadzam:). Lepszej nie ma:). Właśnie się dowiedziałam, że od nowa ją emitują i sama się zastanawiam czy jeszcze raz nie oglądnąć:)
Hehe to może i ja zacznę, bo i tak nic nie ma w tv. A po ile odcinków dziennie emitują?
Dzięki za info:). Faktycznie, sprawdziłam:). Martwi mnie tylko godzina emisji, co to ma być 9:30??. Kto o tej porze da radę oglądać, chyba emerytki:( Wolałabym wieczorną godzinę jak większość tutaj pewnie. Można by zamianę zrobić z tą Ukrytą miłością, bo przecież ona dopiero co się skończyła to po co już powtarzać. Ech, no cóż Tv4 jak zwykle wie lepiej co dla nas "lepsze":/
Też zaczęłam oglądać i muszę przyznać że strasznie wciąga a główna bohaterka bardzo sympatyczna i fajna :)
Oj wciąga. Renata jest super, choć gdybym taką znała i faceci tak by do niej lgnęli to nie wiem czy bym ja tak lubiła :D
Jednak na ekranie bardzo mi się podoba zarówno pod względem wyglądu jak i charakteru :)
Hehe, no właśnie, ale w filmie da się lubić, nie wiem jak będzie dalej, ale póki co jest nieliczną główną bohaterką, która nie ma tragicznego życia i nie płacze ciągle...
Dokładnie. Mam już dość jakichś nieokrzesanych dzikusek. O ile jeszcze mozna było to wytrzymać w jednej telce tak po kilku się nudzi. Tutaj oczywiście "matka" gnębi Renatę, ale jest ona wykształcona, bogata, ma super charakter i nie sposób jej nie lubić.
Ogladam dzisiejszy odcinek gdzie Renata ZNOWU beczy ... nie wiem skad wzielo sie to, ze nie jest placzliwa...
Po za tym wcale sie nie dziwie, ze Roberta jej tak nie lubi. W sprawie Jeronima zachowala sie w stosunku do siostry i Matiasa jak ostatni swinia AMEN ....
Dokładnie, mam to samo zdanie co do jej zachowania... Nie podoba mi się też i rozumiem Robertę, że jest o nią zazdrosna i wściekła, to już drugi facet, który wystawia Robertę od tak, fakt, że Rafael został zamordowany, a ogólnie był za nią, ale wyszło jak wyszło, natomiast Renata gdzie by się nie pojawiła przyciąga spojrzenia i od razu wszyscy są nią zafascynowani, ciężko się przebić, bo zawsze się przy niej wypadnie blado. Może z czasem zmienię o niej zdanie, póki co mnie drażni.
3 facetów to jeszcze nie jest tak źle :) Pamiętam jak np. w Osaczonej chyba 3/4 męskiej obsady kochało się w Dianie i to dopiero było wnerwiające...
Nie skończy się na trzech ;)
A tak pamiętam...:D wszyscy lecieli na to jej "piękne i niewinne spojrzenie" ;)
Tak się zastanawiam, czy przypadkiem aktor, który gra księdza, to nie ten sam który grał Procopia w UM?
A mi sie ta aktorka co raz MNIEJ podoba ...
Ciagle jakas taka wystraszona mina, albo jakas taka wielce zszokowana, smieje sie tez jakos nienaturalnie.
Ogladalam pare odcinkow Amor bravio, mina identyczna i to jej ciagle PORFAVOR .... (nie wiem jak to sie dokladnie pisze).
Jak narazie jestem na nie :/
Widzę, że cechy niczym Luciana z URPEA. Każdy ma swoje zdanie.
Tu się nie zgodzę. W Amor Bravio bohaterka nie jest aż tak żywiołowa.
Do Luciany bym nie porownywala bo dla mnie to juz kompletna porazka.
Ogladalas caly serial, ja dopiero zaczynam, moze caloksztalt bedzie lepszy, niepotrzebnie zrazilam sie na poczatku ...
Pozyjemy zobaczymy :)
Dokładnie. Chociaż nie bierz do serca wszystkiego co piszę, bo ja jestem opętana tym serialem i może mało obiektywna. Żaden mi się tak nie podobał i dlatego świruję :D
Mam nadzieję, że się przekonasz do niego ;) Chociaż mnie porwał od razu gdy zaczęłam oglądać regularnie.
Hehe :D kazdy ma swoje male obsesje ;P
Mnie np. Teresa porwala od pierwszego odcinka :)
Oj tak, wydzieram się na każdego kto przejdzie obok telewizora i mi przeszkadza. W domu mają mnie dość :D
Też tak myślałam, ale to nie ta sama hacjenda. Co do filmu, jakoś nie do końca mnie kupuje póki co, już w sumie sporo odcinków było, a ciągle Ci bohaterowie są mi odlegli i wątki trochę przeciągane. Będę oglądać dalej, może z czasem zmienię zdanie :)