Fatalna! Zachowuje się jak grubo porobiona. W opisie nazwana jest "ambitną dziennikarką", co jest chybionym nazewnictwem. Ona jest zdesperowana do granic możliwości.
Nie rozumiem tych wszystkich seriali kręconych na podstawie historii oszustów, morderców i im podobnych, którzy żyją i mają się dobrze. Takiego oszusta z Tindera nakrecono jako dokument, gosc jest wszedzie pokazywany i ma dzieki temu zapewne problem dalej prowadzic swoje gierki. Tu zapłacono oszustce kupe kasy za...
Serial mocno rozwleczony i miejscami nudnawy, ale temat świetny! Bo doświadczenie życiowe pokazuje, że ludzi o mentalności i pokroju Anny Delvey nie brakuje pośród nas... Może nie oszukują nas i innych na taką skalę jak Anna (choć może i takie przykłady by się znalazły), ale swoim cwaniactwem i kombinatorstwem potrafią...
więcej
Patrząc na Ariana Moayeda widzę wciąż młodego Joe Pesci. Over and over again:)
"Moja dziewczyna" zostaje mamą- fajny akcent już chyba 'starego' kina.
Obejrzałam do końca tylko dlatego że byłam ciekawa, ale za każdym razem jak pojawiała się ta dziennikarka krzyczałam do laptopa z poirytowania. Nie sądziłam, że czyjaś gra aktorska może tak denerwowac. To co się działo na jej twarzy jest nie do opisania, denerwowało mnie samo patrzenie na nią.
... konkretnie o konkursie na najbardziej nielubialną, irytującą kreację postaci. W pewnym momencie ciężko jest zdecydować, kto jest gorszą socjopatką - Vivien czy Anna D. Sama gra aktorska pozwala docenić uroki dywanu, bo gdzieś trzeba się patrzeć a w telewizor nie da, szczególnie kiedy Julia Garner ma czas dla...
Irytująca rola dziennikarki i znana z Ozark Garner - jedyny plus. Muzyka w tym serialu to totalne nieporozumienie…
Dawno nie widziałam tak antypatycznej bohaterki. Pretensjonalna snobka z urojeniami i piskliwym głosem. Jakim cudem z takim charakterem, butą, chamstwem i pogardą zjednywała sobie ludzi? Część z nich to były takie takie same zepsute snoby jak ona, ale reszta? Nie chciałabym spędzić z nią ani minuty.
Ręce opadają patrząc na "przystojniaków" którzy robią wielkie oczy i zachwycają się patrząc na tego krzyczącego karakana.
Julia Garner była świetna w Ozark, ale w "Kim.." nie da się jej oglądać ani słuchac. Nie pasuje jej rola wyniosłej i pewnej siebie dziewczyny, i ten piskliwy głos :/ Uszy bolą.
Jestem wprawdzie dopiero na 6 odcinku, ale już w kilku odcinkach widziałem zapowiedzi: "language, sex". Niestety jak dotąd to zapowiedzi całkowicie bez pokrycia. O ile z tym pierwszym (language) można się zgodzić - w filmie słychać przede wszystkim angielski to żadnego seksu póki co nie było a jeśli nawet to z aktorką...
więcejPustaki ze świata nadętych celebrytów nie lubią krzywych zwierciadeł, a właśnie takie zwierciadło postawili przed nimi twórcy serialu. Rewelacja. Jedyny mankament, i to bardzo poważny mankament to odtwórczyni postaci dziennikarki. Dramat. Kładzie cały ten projekt.
Czy ktoś jest w stanie mi odpowiedzieć dlaczego ona ciagle się upierała ze ma pieniądze? Bo nie jestem w stanie tego pojąć
Seial dość niezły i spoko do oglądania na luzie, ale rola głównej aktorki tak bardzo mi nie pasowała, że co odcinek przeżywałam jak bardzo.. ^^
Szczerze mówiąc nie mogę znieść tego jak ona wszystkich owijała wokół palca, to jest nie do pojęcia jak (według tego co widzimy) inteligentni ludzie, z własnym dorobkiem, dają się zrobić w bambuko. Nabierają się na tanie teksty jakiejś małolaty. Okropne. Najbardziej byłam zła kiedy Rachel myślała, że odzyska hajs. Anna...
więcej