Mam nadzieję, że stworzą dobre zakończenie. Zwłaszcza, że anime jest naprawdę urocze, zabawne i ostatni odcinek powinien być doskonałym zwieńczeniem obydwu serii. Sięgnęłam po mangę i tym bardziej nie mogę się doczekać. :)

Nie zawiedziesz się.

Ja się jakoś zawiodłam. Drugi sezon to nieporozumienie. Ledwo przebrnęłam przez te odcinki. Ale o gustach się nie dyskutuje...

Nie mam im za złe tego ze tak zakończyli jak zakończyli, jestem otwarty na nowości dlatego napisałem, że się Patrini nie zawiedzie, ale to jakie ma odczucia po seansie to tylko ona wie.

Dla mnie chyba zakończenie było najlepsze w tym sezonie. Ogólnie to anime mnie zawiodło, zapowiadało się lepiej. W ogóle jeśli chodzi o produkcje z ostatnich lat to ciężko znaleźć coś naprawdę wciągającego i oryginalnego. Do tego animacja mnie dobija. W Kimi ni todoke nie jest jeszcze zła, ale nie umywa się do starej kreski. :/