PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=751462}

Kiralık Aşk

8,2 544
oceny
8,2 10 1 544
Kiralık Aşk
powrót do forum serialu Kiralık Aşk

Temat oczywiście opatrzony ostrzeżeniem :

"Przed przeczytaniem zapoznaj się z treścią forum bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każda treść niewłaściwie przeczytana zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu "

Zapraszam do dyskusji o Yagizie i spółce :)))

ocenił(a) serial na 8
manioszkamia

ahhahahahhaa manioszka proszę CIę ;) Ty ostrzegaj przed takimi hasłami.... bo splułam laptop na amen:)

ocenił(a) serial na 8
Margoargo

Do usług :-) Mycie laptopa gratis :-)))
Nerwy mnie biorą na tego typka straszne i takie wtedy skutki :-P

ocenił(a) serial na 8
manioszkamia

hahaha będę pamiętać i zgłoszę się po usługę mycia lapka;)

Margoargo

Dobre dobre ;)skoro już w takie mezalianse wiekowe się bawią to Sinan byłby idealnym partnerem dla Fazilet;)przepiękny duet SinFaz:)haa

ocenił(a) serial na 5
Yagaaa

SinFaz skojarzyło mi się z SlimFast
Ona szybka a on szczupły ha ha

ocenił(a) serial na 5
manioszkamia

Ha ha ha padlam

ocenił(a) serial na 8
sloneczkO_1

Obejrzałam, przemyślałam w kąpieli i mogę się teraz do was wyżyć.

Wkurza mnie już pomału Hazan. Jak usłyszałam jej żal, że kocha Sinana od wielu lat to myślałam, że zejdę, ale ze śmiechu. Miłość oglądania go na siłowni, no trzymajcie mnie. Tak to się kochało w podstawówce w chłopakach z gimnazjum, że ich się na przerwie podglądało, a nie kurde dorosła baba. Po drugie Yagiz wychodzi z siebie i to dosłownie, bo przecież cierpiał męki patrząc na ciągłe objawy "ogromnej" miłości tych dwoje, a ta tylko mu pyskuje. Niech się otrząśnie i może przeprosi za jeżdżenie po nim jak po burej suce przez cały ten czas, mimo że był niewinny. No i trzy, co z niej za siostra, że Yagiz musiał ją prawie zmusić, żeby łaskawie zajrzała co u niej, a nie tylko użalała się nad sobą. Nie przepadam za Ece, ale kurde chyba jednak ma "nieco" gorzej, do jasnej ciasnej.

Możliwe więc, że scenarzyści wpadną na pomysł tak obrzydzenia Hazan, że będziemy się modliły, żeby nie była z Yagizem :-P

Na koniec Yagiz, o matko co za gość. Biorę od ręki. Te paczatory to będą mi się śnić po nocach (oby :-P)

ocenił(a) serial na 5
manioszkamia

Super elabus.
Zgadzam się z Tobą ta miłością do Sinana. Od samego patrzenia jeszcze nigdy nie narodziło się nic dobrego.

Ja będę oglądać za niedługo :))

ocenił(a) serial na 8
manioszkamia

ja jeszcze nie skończyłam, bo niestety inne zobowiązania... życie realne nie odpuszcza.... ale ubóstwiam Yagiza w dwóch scenach... tej o piosenkach, w której mówi " moje oczy przywykły do samotności" normalnie serce się kraje;))))
i druga jak robi to śniadanie i to jego " co ja robię" przecież to tylko śniadanie ;))))) na razie tyle reszta przemyśleń, po odcinku... ale pewnie jutro, bo dziś już elabusia nie trzasnę;) Yagiz może i wredny jest... ale i tak go lubię ;)

Jak słyszę dyszenie Sinana, to mi się przypomina jak miałam na ogrodzie jeża też tak fuczał.... czyli Sinan fuczy jak jeż w patykach hahahah;) sorry nie mogę wykrzesać jakoś współczucia dla niego ;)

ocenił(a) serial na 8
Margoargo

Dlaczego uważasz, że Yagiz jest wredny?
Mnie się wydaje, że jest właśnie mega opanowany. Przecież kocha dziewczynę, a mimo to pcha ja w ręce brata. Nawet podpisał z nią kontrakt i wysłał Sinana na zdjęcia, żeby się pogodzili. Raczej nie wyobrażam sobie bardziej szlachetnej postawy. Wręcz mnie wkurza, że nie walczy o swoje tylko ciągle dba o innych.

ocenił(a) serial na 8
manioszkamia

Manio spokojnie ;) może wredny nie jest, ale można powiedzieć, że namawia Hazan do złego, żeby się mściła... tylko w dla mnie i pewnie dla Ciebie też jest drugie dno... on po prostu chce, żeby Hazan znowu była kobietą pewną siebie i nie uciekającą w styl chłopczycy.... a co trzeba przyznać rozgrywa ją świetnie :)

ocenił(a) serial na 8
Margoargo

AAA... no to mnie uspokoiłaś. Wiadomo, że robi to jak zawodowy coach :-) Chociaż znajdą się pustaki co pomyślą, że on to złośliwie mówi, masz rację. Nagadał jej, aż jej w pięty poszło. Przez chwilę też się zastanawiałam o co mu chodzi z tym kontraktem i myślałam, że chcą z niego jakiegoś psychopatę zrobić :-P Potem się od razu wyjaśniło.

Mnie rozbraja Ceglar swoją mimiką. Gość jest niezły w mówieniu bez mówienia. Jeż tylko sapie i kurde nie wiesz, czy płacze za Hazan, dusi się okruszkiem, czy ma atak astmy.

ocenił(a) serial na 8
manioszkamia

no rozpacz sinana mnie powala.... jedna łezka za miłością życia... i rozpamiętywanie jak wchodzili do łódki.... tylko tyle pamięta z tej miłości.... powinien usychać.... a on dyszy... mimika Caglara jest nie do pobicia... Deniz (jako Hazan) też jest świetna ;)

Margoargo

Obejrzałam ,przewałkowałam najlepsze scenki again and again;) do dzieła:
Po pierwsze primo,Yagiz juz w pierwszej scenie pokazał mówiąc potocznie że ma jaja wiecie o co kaman;)Podjął męską decyzje i znalazł Hazan bo przecież na dyszącego Sinanka Hazan czekałaby do następnego stulecia chyba żeby tyłek ruszył i za nią pobiegł..choć najpierw musiałby ruszyć swoją główką makówką w której pusto jak w moim portwelu po zakupach;))) haaa ale porównanie;))no więc whats next;)
Po drugie też primo;) Yagiz jako troskliwy i opiekuńczy facet zajmuje się Hazan,nie odstępuje jej na krok aż ta się ocknie i znów warczy na Yagiza jak jakiś wściekły pies.Najlepsze jest to jak Yagiz rozmawia z nią ,stara się w całej sytuacji nie urazić jej a między słówkami rzuca zabawne teksty typu: że ten dom dziś należy do niej i może robić co chce coś w tym stylu :)
Po trzecie ehh te rozmowy nocą.
Ta jego mowa motywacyjna mnie powaliła haa ;))musze zapisać się do niego na taką sesje w której i mnie tak zmobilizuje żeby zawalczyć o swoje życie ale póki co będe odtwarzać sobie tę scenkę i wizualizować że mówi do mnie;))) ale fakt faktem pięknie powiedział Hazan, że powina walczyć o swoje życie ,nie o miłość(czytaj miłość o Sinana haa;)))najgorsze rozwaliło mnie tak jak i Was dziewczyny ,że ta gada że od tylu lat kocha Sinana ,alllahalla no chyba jej się pojęcia pomyliły szkoda, że jeszcze jego plakatu nad łóżkiem sobie nie powiesiła,choć o ile pamiętam talizman w postaci chusty Sinanka trzymała pod poduszką:/ raz mówi ,że kocha raz ,że kochała hmmm ,oby to już był czas zaprzeszły czyli było - mineło ;))
Yagiz przyznaje przed Hazan,że nigdy nie był zakochany ..ale to nie znaczy ,że właśnie się nie zakochuje;))
Co dalej a więc ,ulubiona scena z przytulasem;))i te tozmowy o piosenkach totalnie odjechałam znów .
Gdy Yagiz mówił o swej samotności to naprawde ztobiło mi się go szkoda ,a gdy Hazan go pyta czy śpiewa piosenki to miałam wrażenie jakby chciał powiedzieć ,że chciałby żeby ona dla niego kiedyś zaśpiewała ale się pohamował i mówi że nie śpiewa,no rozbroiło mnie to na części pierwsze.
Jak Hazan zasneła to ją tak ładnie przeprosił za tamtą hotelową noc,szkoda że tego nie usłyszała;) ale jeszcze licze na to że wkońcu" wyjdzie z tego pokoju holelowego" i zapomni wkońcu o tym bo ileż można odgrzewać tego kotleta;)póki co tyle ale cdn;)
Yagizowych snów ,Niechby Wam się Pan Paczator przyśnił haa;))

ocenił(a) serial na 8
Yagaaaa

wow jakie przemyślenia... ja dalej oglądam....zostało mi jakieś 15 minut..., czyli karuzela ślubna....

użytkownik usunięty
Margoargo

ja już obejrzałam... kurde, temu Hazimowi to naprawdę odbiło.. on naprawdę uważa, ze to co robi jest szlachetne... i w ten sposób pomaga Ece... co za brednie... mógł coś innego wymyślić, a nie zaraz brać z nią ślub... zwłaszcza, że jest w żałobie... niby tam na grobie żony obiecał, że nigdy nie tknie Ece... ale to zmienia faktu, że ten ślub jest obrzydliwy...

ocenił(a) serial na 8

hahaha ja mam ciągle ubaw z tego ślubu.... antykwariat po całości.... co poradzisz Turki muszą zagmatwać....

ocenił(a) serial na 8

Gina nie chce Cię straszyć, ale Turki mogą wymyślić, że Ece się naprawdę zakochana w Hazimie.... hahaha wtedy dopiero będzie jazda.... hahahha dobra poniosło mnie :)

użytkownik usunięty
Margoargo

hahahha, padłam :D
no fakt... to jest raczej niemożliwe :D gdzie by na takiego starego dziada poleciała :D no chyba, że turki Nas zaskoczą... albo... albo Hazim zakocha się w Ece.... ale tak ostro chyba nie pojadą... nie ma szans hahaha

użytkownik usunięty
Yagaaaa

świetna analiza :D
Yagiz faktycznie był zabawny... mi sie spodobało, jak Hazan powiedziała, ze to jest porwanie a on na to " mam dobrego adwokata" hahahha nie mogę, świetny jest :)
ale zaskoczyła mnie bardzo jego opinia na temat miłości... że to tylko fikcja itd... no jak tak można :( widać, że nie zaznał prawdziwego uczucia biedak... smutne to było :(
oczywiście tez mnie wkurzyło to gadanie Hazan, że kocha Sinana od lat... porażka co ona bredzi... od patrzenia na niego się tak zakochała... żenada, jak dziecko w podstawówce :D

ocenił(a) serial na 8

a zdziwienie Hazan " pan zamrażarka" nigdy nie był zakochany.... a on nigdy.... scena z adwokatem była super... ma chłop dystans do siebie czego nie można powiedzieć o Hazan....

ocenił(a) serial na 5
Margoargo

" Pan Zamrażarka " ten przydomek mnie rośmieszył :))

ocenił(a) serial na 8
sloneczkO_1

ten przydomek jest rewelacyjny..... hahahha mnie ciekawi jedno, czy Hazan będzie pamiętać rozmowy nocą zwłaszcza te o piosenkach;)

ocenił(a) serial na 5
Margoargo

Mnie też to ciekawi, skoro podpisanej umowy nie pamiętała.

Dzięki;)
Tak tekst o adwokacie to był świetny;)Yagiz pokazał że ma poczucie humoru i dystans mimo sytuacji.
Ja licze na to ,że ta jego opinia na temat miłości to odnosiła się do miłości Hazan do Sinana;)że ta miłość Hazan to fikcja marzenie, iluzja itp. Hee to by mi pasowało;)

ocenił(a) serial na 5
Yagaaaa

Super analiza.

ocenił(a) serial na 5
sloneczkO_1

Ja jeszcze nie zobaczyłam do końca. Jestem w jakieś połowie.
Na razie napiszę trochę.
Jak Hazan zaraz na początku rozmawiała z Sinanem Yagiz załozył ręce i pomyślał " Litości. Naprawdę ?" Potem opieprzył Sinana. Taka wielka miłość a on co zrobił , usiadł i sapał. (Jak to dobrze,że oglądam na komórce bez głosu i nie muszę tego słuchać )
Yagiz zachował się jak gentelmen i pobiegł za dziewczyną. Znalazł ją i zaniósł do swojego domu. Mina Sinana gdy odkrył gdzie jest Hazan bezcenna. A propo na cholere zainstalował w telefonie Hazan aplikacje z miejscem pobytu.
Fazilet - coż mogę o niej powiedzieć. Na początku nie chciała tego całego slubu Ece z Hazimem,ale później jak zaczeła negocjować warunki była w swoim zywiole.
" Jak mnie nie wypuscisz ,to pożałujesz" - " Rób co chcesz , dzisiaj to twój dom " - Oj dał Hazan możliwość wyżycia się. Kochany. Aż się bałam,zeby czasem nie dostał jakims odłamkiem.
Wybaczcie ,ale o Yasemin i Selin nie mam ochoty pisać ha ha . Szkoda na nich klawiatury :)))
Motywacja i rozmowa. W tej scenie rozwalił mnie na łopatki. Juz miałam ochotę spakować się i lecieć helikopterem do Stambułu. Już ja bym wiedziała jak go pocieszyć ha ha
Scena w łazience. To co myslę nie nadaję się do publikacji ha ha
Zjadłabym takie pyszne śniadanie , przygotowane przez kochajacego faceta.

To narazie tyle co udało mi się zobaczyć.
Nie martwcie się będzie cd :))

ocenił(a) serial na 8
sloneczkO_1

oki czekamy na ciąg dalszy;)
Już dziś środa do kolejnego odcinka zostały tylko 3 dni;) Ece będzie w swoim żywiole, a Sinuś da popis urażonej dumy.... jak to .... tatuś się ożenił ze smarkulą.... Hazan podpisała kontrakt.... a on.... a onnn jest przecież najważniejszy...
Skoro Hazan i Yagiz są u niego w mieszkaniu to rozumiem, że będą jakąś strategię obmyślać ;) mam nadzieję....
scena jak idą do samochodu i jadą do wiili podobała mi się... warczą na siebie... ale siadają zgodnie do auta... już nie ma fochów Hazan... jak w 13 odcinku I serii hahahhaa;)

Margoargo

Scena przy samochodzie też fajna i postawa Yagiza stanowczy i konkretny:jedziemy do willi i Hazan nie opierała się ,że ona nie jedzie itp.ale od razu biegnie za Yagizem;))także jakieś postępy ,które mam nadzieję będziemy oglądać dalej w następnym odcinku.Podobała mi się też scenka jak Yagiz idzie do Hazan do domu Kerime i mówi,że ma zadbać i zaopiekować się swoją siostrą,jakby musiał jej przypomnieć ,że ma siostre haa;)
Teraz z innrj beczki,Ece która niby mówi Hazimowi,że wyjdzie za niego ale nic nie chce od niego tylko chce ojca dla swego dziecka aha a już widzimy jak nic nie chce w następnym odcinku hee

ocenił(a) serial na 8
Yagaaaa

Dokładnie to ten ich wspólny front jest fajny okładają się obelgami, ale działają razem, bez fochów...oby dalej też tak było... nie obrażenie się na siebie śmiertelnie, bo się Hazim z Ece hajtnął, tylko wspólne wyjaśnienie dlaczego to zrobili... niech to idzie w tę stronę ;)

Nasz Yagiz anioł stróż wszystkich.... normalnie wolontariat w ratowaniu wszystkim duupy... właśnie to on przypomina Hazan o siostrze... dobry jest...
Yagiz tragarz pijanych hahahha;) najpierw prowadzi i nosi na rękach pijaną Hazan..potem taszczy pijanego sinana.... kuźźwa facet o wielu profesjach ;) a kiedy w tym serialu zobaczymy kogoś ,kto będzie się troszczył o Yagiza....

ocenił(a) serial na 8
Margoargo

Dokładnie to samo myślę. Kiedy wreszcie ktoś zauważy, że on też ma uczucia i jest samotny i nie ma mu kto zaśpiewać piosenki i że nie jest "zamrażalką". Dlatego mam kosę do Hazan o to, bo niby taka dobra protka, ale też patrzy tylko na siebie. On pomaga wszystkim, bez względu na siebie.

ocenił(a) serial na 8
manioszkamia

Obyśmy się tego doczekały, bo na razie anioł stróż Yagiz ;) albo wymyśliłam mu nową ksywkę ;) Turecki Pan Darcy Yagiz ;)

Czy doczekamy takich scen, gdzie Yagiz jest zagubiony , rozżalony i nie umie poradzić sobie z emocjami i, że ktoś go pociesza jest przy nim.... dlatego chyba bardzo chcę, żeby to on okazał się kupionym dzieckiem.... a Hazan jako pocieszycielki nie widzę.... jak znam życie i Turków.... Yagiz znowu sam będzie ze swoimi problemami..... jak zawsze...

ocenił(a) serial na 8
Margoargo

:-((((((
Strasznie to wszystko smutne. Sama miałam świeczki w oczach jak zrozumiałam tekst o tej piosence. Taki dobry i kochany, a leją go z każdej strony ci scenarzyści. Nie widzę ani kropli zainteresowania ze strony Hazan. Raczej będzie to wątek "och kocham Sinana i cierpię, ale nie przestane kochać". Niezbyt rozumiem ten zamysł, bo po co go tak po uszy zakochali w Hazan?

ocenił(a) serial na 8
manioszkamia

Właśnie dlatego czułam, że te nocne rozmowy nie będą o byle czym.... jedna scena a jakie stworzyli napięcie, ile w nas emocji gra ;)
Turcy są mistrzami, a Deniz i Caglar bardzo dobrze grają.... bo o jeżu hahahha tego nie można powiedzieć.... jak go widzę jak chodzi w tym holu... i to tego ten krzyk dlaczego ona tu jeszcze jest i to zabieram Hazan i wychodzimy...... oj ty pustaku..... w 5 minut z tobą pójdzie.... hahahaha

Jeśli Turcy idą w duet Hazan-Yagiz to niech już powoli ogarniają Hazan... bo na razie jak mawia Krzysiu z o mnie się nie martw matko bosko z krzyża zdjęto... jak ona się zachowuje...

Margoargo

Właśnie Yagiz każdemu pomaga,ratuje tyłki co po niektórym dupkom,a ciekawe kto jemu pomoże jak będzie w kłopotach..oby Hazan wkońcu tak wiele dla niej robi,jest jej jedynym oparciem w tym momencie ,tylko właśnie ona tego nie widzi hmmm jeszcze bo daj jej Boże by przejrzała na te ping pongi;)Yagiz to złota rączka ,jak piszesz Margo facet o wielu profesjach ,anioł stróż, taki słodki jasiek w który można się wypłakać a potem przytulić..ale i worek treningowy dla Hazan hhmm z tym ostatnim to do czasu do czasu bo Yagiz też nie da już sobie żeby jeździła po nim jak jej się podoba
Zobaczymy już niedługo jakie emocje zafundują Nam Turki...

sloneczkO_1

Fajna analiza;)jak by coś to załatw jeszcze jeden bilet na ten helikopter do Stambułu bo też chętnie pocieszyłabym Pana Paczatora;)także My go pocieszamy a On Nam robi pyszne śniadanko i kolacje hee Hazan nie doceniła tego hmm jej strata;)
Ale jak Yagiz przygotował to śniadanko to tak jakby przygotowywał jej dla swojej żonki albo wybranki serca,tak się starał żeby było idealnie;)i ten jego tekst co ja robie to tylko śniadanie hmm to zakrawa mi na coś poważniejszego,jakby sam się na tym złapał co obecność Hazan z Nim robi:)

ocenił(a) serial na 8
sloneczkO_1

Też się bałam. Od razu przypominał mi się Omer, jak pozwolił Defne porozwalać filiżanki. Tylko tam jednak ona zobaczyła, że go zraniła i się przejęła. Obawiam się co widać, że akurat Hazan to ma Yagiza w poważaniu. Nie widać, żeby się coś miało w tym temacie zmienić. Chyba Turki idą w dramę, nieodwzajemnionej miłości, ale zobaczymy. Obiecałam sobie, że jak pójdą w stronę Sianan to kończę oglądać, bo ja tego nie przeżyję. Naoglądałam się już tyle tych dram, zaczynając od niektórych boolywoodów, w których 90% się kończy dramatem nie z tej ziemi.

ocenił(a) serial na 8
sloneczkO_1

Jeszcze przygotował posiłek i powiedział, że podobno najlepsi kucharze są samotni, więc smacznego. Ta oczywiście jednak musiała tą uroczą scenę zepsuć, jak każdą.

Wiecie, ja nie rozumiem po turecku i nie wiem, czy nie lepiej jakbym sobie tego nie tłumaczyła, bo mi aż przykro się zrobiło jak to już zrozumiałam :-(((
Yagiz cud i miód, a ta pieprzy i pieprzy, w kółko "Sinana, nie lubię cię, Sinana, nie lubię cię".

ocenił(a) serial na 8
manioszkamia

Hejka ;)
Jak patrzę na poczyniania Hazan w stosunku do Yagiza... to mam ochotę walną ją łopatą....
To, że go atakuje z furią, którą powinna wyładować na sinanie... to jedno, ale nie bąknać nawet od niechcenia dzięki, że mnie zgarnąłeś z drogi jak zemdlałam, to akurat chamskie.... co ona myślała, ze Yagiz ją zostawi tam na drodze i będzie patrzył jak obcy ludzie jej pomagają....Hazan dalej zacietrzewiona niemiłosiernie i chyba długo się nic nie zmieni.... dalej będzie pluć na Yagiza a rozgrzeszać sinana..... pytanie czy wyrośnie z tej platonicznej miłości to sinana czy nie.... hahahah jak ją usłyszałam jak mówi, ze od lat kocha sinana, to mi się przypomniało, że ja jak miałam 11 lat też tak mówiłam... potem obiekt moich westchnień poznałam i mi przeszło hahahhahaha;)

ocenił(a) serial na 8
Margoargo

Dokładnie,

Aż trudno mi uwierzyć jak my się tu wszystkie rozumiemy :-) Czytam co piszecie i myślę "lepiej bym tego nie ujęła". Także jak coś to może i do tego helikoptera zmieści się łopata, żeby walnąć Hazan raz, a Sinanowi tak ze 4 razy :-P

ocenił(a) serial na 8
manioszkamia

Widocznie mamy podobne podejście do życia ;)))) dlatego się tak dobrze rozumiemy;)
My od dawna o sobie mówimy siostry, bo połączyło nas podobne podejście do seriali tureckich ;)

W helikopterze Słoneczka wszystko się zmieści;) pojemny jest, a łopata nie jedna będzie zabrana...
Jak Deniz z KA dawał czadu i psuł krew Omerowi, to wiesz jaki myśmy tu arsenał chciały zabrać do helikoptera ohoho ;)

ocenił(a) serial na 8
Margoargo

Co ja się naprzeżywałam wtedy, ale jeszcze was nie znałam. Ja się dopiero ujawniłam przy "Moja nadzieja", ale to nie tureckie. Potem miałam długą przerwę i jestem :-)

ocenił(a) serial na 8
manioszkamia

Cieszy się bardzo z Twojego powrotu i cieszymy się , że Cię sprowadziłyśmy na " złą drogę" w kwestii Fazilet ;))))) teraz oglądasz Pana Paczatora i rozpływasz się w jego wzroku ;)))) a Twój zazdrosny ;))))

No tak my tutaj już buszujemy ponad 2 lata... najpierw w wątku o sezonie na miłość, bo od niego wszystko się zaczęło, a potem w kiraliku, a że zakładanie odrębnego tematu serialowego na filmwebie trwa wieki, to sobie siedzimy w temacie kiralik ask i piszemy o wszystkim innym.... nie musimy czekać na kontybucję nowego serialu, bo jak raz Vanessa założyła temat o HA z Serkanem to serial się skończył a temat dalej wisiał u administratorów filmwebu....

ocenił(a) serial na 8
Margoargo

Ja zgłębianie innych kultur zaczęłam od Bollywood, ale za dużo piosenek i rozdmuchanych włosów. Potem zobaczyłam sezon na miłość i się zakochałam w Ayazie, ale tylko na kilka odcinków, bo wiadomo co z niego zrobili potem. Później kontrakt na miłość, KA, w którym się znów zakochałam w Omerze. Niestety przestałam oglądać przy 30 odc. bo już mnie męczyło to ciągłe "już prawie powiedziała". Potem obejrzałam "Moja nadzieja" argentyńskie i odkryłam to forum. To znaczy zaprosiła mnie Słoneczko. Do KA wróciłam jakieś 2 miesiące temu i nadrobiłam wszystkie odcinki. Szukałam jakiś innych Tureckich fajnych, ale jakoś nic mnie nie zachwyciło.
Zapach truskawek - obejrzałam całe, ale to jednak dla młodych dziewczyn chyba, bo taki ten Burak nie dla mnie. Wolę poważnych gości. Choć się wyrobił.
Sila - męczące, bo też chłopa męczy i jak coś złego to na niego. Ciągle, ktoś do kogoś strzela, zbyt kryminalne. Jeszcze te ich zasady z kosmosu, to nerwy mnie brały.
Wspaniałe stulecie, grzech fatmangul, wspaniały pan młody - nie moje klimaty.
Macie jeszcze coś fajnego?

ocenił(a) serial na 8
manioszkamia

Ja teraz oglądam jeszcze Meryem.... są 2 odcinki przetłumaczone 3 będzie pewnie dziś, a też dziś w Turcji 8 odcinek...nam z Giną się podoba..

Dobra jesteś z KA, bo ja pobieżnie oglądałam od 25 odcinka... a II serię to w ogóle sporadycznie, tylko ostatni obejrzałam...

ocenił(a) serial na 8
Margoargo

Może to głupie co powiem, ale po 15 odcinku. Czyli jak pierwszy raz Defne dziwnie zwiała, bo jak rzuciła pracę jeszcze można było jakoś wytłumaczyć. Przerzuciłam swoją miłość na Korisia. Oczywiście nie romantyczną :-P ale ta rola to dla mnie oskar serialowy. Zobaczyłam jak wygląda na serio i mówi ten aktor i nie mogłam uwierzyć. Jeszcze tak prześwietnej roli nie widziałam, chociaż na początku potwornie mi działał na nerwy.

ocenił(a) serial na 8
manioszkamia

Meric - scenarzystka Kiralika przeciągała powiedzenie prawdy Omerowi do przesady...my tutaj już sobie śmieszkowałyśmy, że wszyscy wiedzą o wynajmie tylko nie Omer i babcia i nawet żeśmy jaja robiły, ze Omer prawdy się dowie od baby z targu....
Koriś był świetny, ale dla mnie tylko wtedy gdy nie był z Neriman... bo ich duetów nie znosiłam....ale Korisia wkurzającefo Sinusza lubiłam...
Mnie szkoda było spieprzonego wątku Deniz - Sude....i ich rozwijająca się wzajemna fascynacja.... momentami wolałam ich oglądać niż wiecznie zidiociałą Defne... tak ta fascynacja rozeszła się po kościach... a jaki miała potencjał.... dwa najgorsze czarne charaktery zakochują się w sobie; )

ocenił(a) serial na 8
Margoargo

Zajrzę do Meryem, dzięki za cynk :-)

ocenił(a) serial na 8
manioszkamia

Zajrzyj....zobaczysz czy Cię zainteresuje... proci w sumie nieopatrzeni;) można powiedzieć świeża krew ;)

manioszkamia

Hee ja też Meryem oglądam i to z napisami english bo też uważam warto hee;)) choć ostatnio zaniedbałam oglądanie ale to wszystko przez Yagiza;)
Ja początki seriali tureckich miałam z serialem Tylko z tobą,koleżanka z pracy mnie wciągła hee choć sporo przewijałam przy oglądaniu bo sporo zapychaczy było;)
Potem była Wieczna miłość i Aż po grób..i tu oba seriale zakończyły się z niezbyt happy endem.
Dwa kolejne seriale Miłość nie rozumie słów ,oraz Kocha nie kocha, niby chwilami takie głupiutkie ale fajnie się oglądało :)))
Oglądałam też Zimowe Słońce i Zwyczsjne szczęście ale..jakoś je odpuściłam has

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones