Zdecydowanie w roli Booth'a, jest swietny; jako Angel nie zrobił na mnie takiego wrażenia :)

mi podobał się w bydwóch rolach jako Angel był boski ;D

Mnie również podoba się z obydwu rolach, a w Bones jego postac robi sie coraz wyrażniejsza, super:)

A mi się zdecydowanie podobała w Angel, w Bones jakoś się moim zdaniem za bardzo zgrywa :)

Angel lepszy

Jako Angel był trochę spięty, ale podobał mi się. Zaś jako Booth to mi się podoba jego poczucie humoru itp.

ANGEL!!!!!!!!! ten serial w ogole jest super i najlepszy!!!!!!!!dzieki niemu zaczelam adorowac Davida

Oczywiście, że w roli Bootha. O wiele lepszy serial, a i rola bardziej dojrzała.

w roli Angela był bardziej mroczny i tajemniczy, ale jako Booth nie dość, że jest bardzo męski to jeszcze ma na prawde nieziemskie poczucie humoru;)a tak poza tym to i tu i tu jest very hot;P

Jako Angel nie pokazał nic oprócz fizyczności, dla mnie to trochę za mało. W "Kościach" jest dużo lepiej- Boreanaz wydaje się być stworzony do roli agenta Bootha (robi to z taką lekkością, niesamowicie wiarygodnie). Mimo że jest bardzo wielu lepszych aktorów, nie wyobrażam sobie kogo innego w tej roli. Twórcy mieli farta.

trudno wybierać. Każda z tych ról jest diametralnie różna, jako niegrzeczny chłopiek (Angel, Angelus) jest bomba, a jako Booth słodki i pieknie się uśmiecha.

Widziałam go w Walentynach i w Kościach ale zdecydowanie najbardziej stworzony do FBI ;) Wogóle to we wszystkich rolach jest zajebiaszczo ładny ;p

Ja widziałam go tylko w "Kościach" i nie żałuje, bo jest świetny, czarujący uśmiech, to elektryzujące spojrzenie i ogromne poczucie humoru, którego brakuje wielu facetom, a do tego jest cute, i to kolejny jego walor:p Na fotkach z innych filmów lub seriali wygląda tak zwyczajnie, a postać FED po prostu stworzona dla niego:) Taka moja opinia, możecie się z nią zgodzić lub nie, ja zdania nie zmienię:)