Od kiedy konstruktywna krytyka to hejt? Już przy Niebezpiecznych Kobietach skopiował kwestie dialogowe z "Kasyna".
To, że zarabia na tych gniotach nie znaczy, że są dobre. To dwie osobne kwestie. Dwa miliony ludzi to nie cały naród, więc nie wiem po co aż tak generalizujesz. Jego projekty są mocno reklamowane, często udziela się w mediach, daje sporo wywiadów, więc łatwo mu dotrzeć do przeciętnego widza, który nie ma żadnych wymagań w stosunku do tego co ogląda.

wiele osób mówi że Vega robi gnioty itd ale ci co go krytykują idą pół roku później na kolejny film Vegi oczekując lepszego filmu.Ja osobiście nie przepadam za dziełami tego reżysera ale jednak wciska nam cały czas te same żarty głupią fabułę a na koniec robi z tego serial każda jego produkcja sprzedaje się lepiej a on pewnie ma niezłą beke z ludzi którzy go krytykują

Ludzie nie krytykują go personalnie, ale to co robi. To spora różnica, nieprawdaż?
Prawda jest taka, że Vega najpierw kręci serial, wybrane sceny określa mianem "filmu" i wrzuca do kin, potem sprzedaje bajer, że niby kręci serial, a po fakcie okazuje się, że serial to tak naprawdę 95% filmu + kilka scen, które w nim się finalnie nie znalazły. Myślisz, że Vega ma czas na bawienie się w dokrętki? Myślisz, że drugi raz płaciłby za wynajęcie obiektów, ekipę, charakteryzację aktorów itp? Po co, skoro wszystko można nakręcić za jednym zamachem.
Najsmutniejsze jest to, że pewna część społeczeństwa jest naiwna i nie zwraca uwagi na te ograne od lat motywy. Vega to kiepski reżyser, beznadziejny scenarzysta, ale świetny biznesmen. Jednak w gruncie rzeczy sukces kasowy nie powoduje, że robi coś dobrego. Pozdrawiam.