PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=721624}

Kociak

Eye Candy
2015
7,5 4,6 tys. ocen
7,5 10 1 4646
Kociak
powrót do forum serialu Kociak

Kto jest mordercą?

ocenił(a) serial na 8

Wiem, że to dopiero dwa odcinki. Ale jak sądzicie, który z panów z sieci jest mordercą? Osobiście obstawiam tego który dla niej gotował. Koleś podejrzany, szczególnie, że (jeśli dobrze zrozumiałam) to on znalazł ciało dziewczyny oblanej kwasem.

asddfg

Zauważyliście, kiedy ten chłopak Connora poznał zapach zabójcy i opowiedział o tym reszcie w jakiś sposób morderca się o tym dowiedział i go zabił. A, więc morderca musiał być wśród znajomych Lindy i stać tam wtedy (lub jakaś osoba która współpracuje z mordercą)gdy ten chłopak opowiadał, że poznaje zapach zabójcy. Przynajmniej to jest jedyne logiczne wytłumaczenie, bo skąd inaczej morderca mógł o tym wiedzieć. Tak samo skąd wiedział, że kamery będą monitorować cały klub? Morderca lub jego współpracownik jest bardzo blisko Lindy i jej znajomych i wie o każdym ich ruchu. Bo inaczej nie da się tego wytłumaczyć.

ocenił(a) serial na 6
wunderbarnie

Zabił tego chłopaka bo wtedy nie dał rady więc miał "zaległości" a chciał ukarać Connora za pisanie o nim i Lindy w gazecie ;) To nie miało nic wspólnego z tymi zapachami.Z kolei kamery wyłączył Bubonic a nasz morderca tylko wykorzystał sytuacje.

Moim zdaniem mordercą jest praworęczny,biały,biseksualny mężczyzna :D Może ktoś inny z posterunku albo któryś kolega jej siostry z pierwszego odcinka...

użytkownik usunięty
kamil665544

W sumie to nie wiadomo czy zabił Olivera (chłopaka Connora). Wiemy tylko, że "wciągnął" go do góry. Możliwe, że po prostu go porwał. :)

Dlaczego myślisz, że morderca jest biseksualny? :p Bo chciał "ukarać" Connora?

Ja jestem już po 6 odcinku, gdzie tak naprawdę mało się dzieje w związku z Killerem, dopiero pod koniec są dwie scenki. które rozwijają ten wątek.

" Może ktoś inny z posterunku albo któryś kolega jej siostry z pierwszego odcinka..."
Czytam to zdanie już kilka razy i naszła mnie pewna myśl - co jeśli to brat któregoś z tych kolegów Sary? Lindy w 1szym odcinku powiedziała coś typu "spotykałam/pracowałam z braćmi Twoich kolegów, którzy też są dupkami i uwierz mi, to nie jest dla Ciebie dobre towarzystwo", coś w ten deseń. Dlatego kto wie, może to były kumpel Lindy, który jest bratem chłopaka Sary... ale chyba jednak nie wierzę w tę opcję :D


ocenił(a) serial na 6

W jednym z odcinków mówili o jego ofiarach i były to 2 kobiety i facet (morderca odciął mu dłonie bo obgryzał paznokcie).Ktoś hetero raczej by sie nie umawiał na portalu randkowym z innym facetem i nie szukał w nim wad.

użytkownik usunięty
kamil665544

Faktycznie... był jeszcze jeden facet, któremu wypalił oczy bo nosił soczewki kontaktowe. Hmm no no ciekawie sie robi ;)

ocenił(a) serial na 6

Nie moge edytować postu z telefonu więc pisze kolejny post ;-)

Myśle,że go zabił bo gdyby chciał go porwać to zrobiłby to tak ja na tej imprezie urodzinowej Lindy a w tej restauracji bez świateł szedł do niego z nożem.

ocenił(a) serial na 9
kamil665544

jest psycholem, który robi rzeź więc ja też obstawiam, że go zabił...

użytkownik usunięty
kamil665544

No możliwe :)

ocenił(a) serial na 7
asddfg

W sumie mam wrażenie, że Tommy od momentu gdy ta kobieta medium powiedziała mu, że Lindy może być "tą jedyną" :)

ocenił(a) serial na 10
alaska27

Fakt, to było podejrzane, jednak według mnie Tommy odpada, bo:
- był zamknięty w bagażniku i prawie tam zginął
- Ben był jego przyjacielem
- nie było go na imprezie jak Lindy została porwana
- on i Lindy dostali filmiki z przestraszonym Reesem po tym jak morderca go porwał
- haker ewidentnie chciał go wrobić (w odcinku IRL został pobity przez gościa, który znalazł zdjęcie jego i swojej dziewczyny przerobione komputerowo)
- nic nie wiedział o bransoletce
- jak Lindy dostała od mordercy sms z wzorem molekularnym lekarstwa, które zniszczyło wątrobę Eriki Tommy szukał jego nazwy w szpitalnym komputerze

użytkownik usunięty
Kirjavous

"- Ben był jego przyjacielem"

no niestety w ostatnim odcinku dowiedzieliśmy się że nie był ;)

ocenił(a) serial na 10

Był, pomimo tego, że w ostatnim odcinku było widać między nimi niezgodność poglądów na temat śledztwa to ewidentnie się przyjaźnili. Tommy w odcinku drugim mówił
"Ben i ja przyjaźniliśmy się długo przed zostaniem policjantami, nasze rodziny dorastały razem. Wiesz jak patrzyła na mnie jego matka na jego pogrzebie? Żałowała. Żałowała, że kiedykolwiek zaufała mi w sprawie jego życia."

ocenił(a) serial na 7
Kirjavous

Ja tam dalej trzymam się Tommiego, chociaż go uwielbiam. A te wszystkie sytuacje, mógł się sam zamknąć się w bagażniku i sterować autem z telefonu, a w innych momentach wynajmować ludzi z tej strony - no problem. Ale no zobaczymy co z tego wyjdzie, ponoć w przyszłym odcinku mamy się dowiedzieć kto jest mordercą, ale coś czuję, że dowiemy się w 2 sezonie dopiero, bo pewnie będzie :P

ocenił(a) serial na 9
asddfg

Po ostatnim odcinku myślę, że może to być Ben... Wiem, że (niby) nie żyje, ale mógł to upozorować.
Nie rozumiem czemu ludzie podejrzewają Tommy'ego :/ Wytłumaczy mi ktoś?

użytkownik usunięty
maniaczka_filmweb

Ben jest też jednym z moich głównych podejrzanych (oprócz Jake'a którego nie wiem przez co podejrzewam, Hamisha czyli bossa Connora i kogoś kogo jeszcze nie znamy).

Tommy moim zdaniem definitywnie odpada.

ocenił(a) serial na 9

Mamy te same typy, Jake jest bardzo podejrzany i od początku mam mieszane uczucia na jego temat :) Ben ma podobny głos to tego prawdziwego głosu, który zadzwonił to Lindy.

Tommy odpada, chociaż myślę, że reżyser chciał nas tutaj podpuścić bo Tommy w flashbackach powiedział "She's perfect", ale to wypowiedź zupełnie wyrwana z kontekstu zdania.

ocenił(a) serial na 10
maniaczka_filmweb

Myślę tak samo jak Wy. Szef Connora śmierdzi mi od pierwszego odcinka z jego udziałem, przy pierwszym spotkaniu wiedział o Lindy zdecydowanie za dużo, musiał ją szpiegować lub przynajmniej szukał informacji o niej.

Jake też jest podejrzany, no i przyznam bez bicia, że go nie lubię (Tindy na zawsze ♥).

Intrygujące jest też to, dlaczego postać Bena powróciła dopiero prawie na koniec sezonu zamiast we wcześniejszych odcinkach. Wcześniej o nim tylko rozmawiali lub były urywki wspomnień Lindy, aż tu nagle cały odcinek poświęcony jego osobie. Dziwne :P

ocenił(a) serial na 9
Kirjavous

Jeśli się nie mylę to szef Connor'a mial coś wspólnego z Buboniciem wspólnego ("masz u mnie dług"). Więc przypuszczam, że to od niego tyle wiedział, ale twoje przypuszczenia mogą się potwierdzić (myślimy tak samo) ;)

ocenił(a) serial na 10
Kirjavous

Szef Connora podejrzany, ale jakoś nie przemawia do mnie, że może być zabójcą.
Jake... do odstrzału. Jakoś nie czaję tego gościa?!
Ben... no i tu jest duży znak zapytania. Niby zginął i nie żyje, ale wszystko może się zdarzyć. Faktycznie mógł upozorować własną śmierć, ale z drugiej strony pokazali go martwego.Lindy go dotykała.Chyba by się kapnęła, że oddycha. Nie wiem... ciężko się wczuć.
Ojciec Lindy nadal na mojej liście jako killer ;)
Podejrzana jest jak dla mnie jeszcze pani porucznik z policji ( ta murzynka). Też dziwnie się czasami zachowuje i dużo wie o Lindy.

użytkownik usunięty
asddfg

No to chyba strzeliłeś w dziesiątkę! :)
Chociaż pewnie tych zabójców jest więcej...

użytkownik usunięty

strzeliłeś/strzeliłaś :)

ocenił(a) serial na 8

Strzeliłam! :D Kurcze właśnie nie oglądałam ostatnich 2 odcinków, a przed chwilą (zanim przeczytałam twój komentarz) przypadkiem sobie zaspoilerowałam .... no ale i tak się tego spodziewałam :D