PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=35584}

Kompania braci

Band of Brothers
2001
8,7 142 tys. ocen
8,7 10 1 141633
8,6 20 krytyków
Kompania braci
powrót do forum serialu Kompania braci

Ja rozumiem,że jest to amerykański serial,opowiadający o dzielnych najlepszych ze
wszystkich na świecie Amerykanach.
Ale to już jest jakaś kpina!O co mi chodzi?Otóż oglądam sobie ten serial i w prawie
każdym odcinku jankesi spuszczają tęgie lanie Niemcom,a najlepszym tego przykładem
jest ich szarża z bagnetami (nie pamiętam już w którym odcinku) w którym zaskakują
Fryców i robią im rzeźnię chyba bez poniesienia strat własnych.Co to ma być?!Niemcy
nie wystawili wart?Niemcy byli ślepi i głusi?A może amerykanie byli tak doskonali?
Ja rozumiem,że oni byli ze sto-pierwszej dywizji,najlepszej wśród aliantów,że
rzeczywiście potrafili walczyć,w przeciwieństwie do zwykłych oddziałów
sprzymierzonych,ale to są jakieś kpiny.Żeby robić z Niemców takich niedołęgów.Podczas
walk w Normandii było ich kilkakrotnie mniej niż aliantów pod każdym względem,nie
mówiąc już o lotnictwie.Niemcy cierpieli ustawicznie na braki zaopatrzenia,które było
nieustannie nękane przez wrogie lotnictwo,partyzantów,oraz docierało z dużymi
opóźnieniami z powodu zniszczonych torów czy dróg przez samoloty
sprzymierzonych.Teoretycznie powinni Alianci w krótkim czasie zetrzeć Niemców w proch
w krótkim czasie.A jak było?Tkwili tam 3 miesiące.
A straty?Niemców zginęło,zostało rannych lub jeńców(tych była większość):200
000,zniszczonych czołgów:2000.
A Aliantów?240 tysięcy zabitych,rannych i wziętych w niewolę(tych było stosunkowo
mało),zniszczono im 4000 czołgów i zestrzelono 4000 samolotów.
No cóż mogę powiedzieć,zawiodłem się na tym serialu,świetny od strony
technicznej,realistyczne czołgi i umundurowanie i ten klimat,ale znowu ta
proamerykańska propaganda.
O wiele lepszy jest Pacyfik moim zdaniem jest Pacyfik

ocenił(a) serial na 10
Kokoner571

Ta historia jest oparta na wspomnieniach weteranów i raportach pobitewnych sporządzanych przez każdego dowódce bodajże od kopani wzwyż.

Zapewne chodzi tobie o akcje na tzw "wyspie" W czasie dozorowania Lini frontu w Holandia w październiku 1944r. Niemcy wystawili czujkę ale amerykanie ja zlikwidowali. Widocznie w wyniku bitewnej zawieruchy niemieccy dowódcy się nie skapowali przez co amerykanie ich zaskoczyli. Efekt był taki ze dwie niemieckie kompanie z 363 DGL straciły ~50 zabitych ~100 rannych i 11wzienych do niewoli. Starty amerykanów 1 zabity 22 rannych.

A co do Normandii to alianci wcale tam nie Tkwili. Planowali przekroczyć Sekwana do 90 dni od desantu.Ffaktycznie zajęło im to kilka dni mniej. także w planie się wyrobili. Przecież nie mogli rozpoczyna ofensyw zaraz po desancie. musieli zgromadzić na francuskiej ziemi odpowiednie siły środki. A co do tych super wyczynów niemieckich to sprzyjała im sytuacja taktyczna. To alianci byli stroną ofensywną i to oni musieli wyjść z ukrycia i ruszyć do szturmu. A Niemcy siedzieli w przysłowiowych krzakach i strzelali do tych się wyłonią z za węgła. tak to każdy głupi potrafi.

ocenił(a) serial na 8
polukr

I właśnie te przysłowiowe krzaki były ich jedyną osłoną.Oczywiście 'to każdy głupi potrafi".Tak samo powiesz o polskich żołnierzach broniących Westerplatte,czy Modlinu,którzy siedzieli w fortyfikacjach,skąd trudno ich było wykurzyć?Oczywiscie gdy bronili się sprzymierzeni,np.w Bastogne czy na Krecie lub nawet w Stalingradzie to nazywa się ich wielkimi bohaterami,a gdy bronili się Niemcy,to właśnie krytykowano ich tak albo jeszcze gorzej niż Ty.W Normandii Niemcy nie mieli żadnego wywiadu,bezustannie nękało ich lotnictwo wysyłane nawet na niewielkie oddziały hitlerowskie,roiło się od partyzantów,drogi i mosty były w większości zniszczone,a ponadto ten Hitler,który był skończonym idiotą,rozkazywał "walczyć do ostatniego żołnierza" i "ani kroku w tył"ułatwiając jeszcze bardziej aliantom zadanie.Nawet jeśli Alianci zdołali wyrobić się w czasie,to i tak zdumiewa mnie to,jak z tak miażdżącą przewagą liczebną pod każdym względem,znaniu niemieckich planów dzięki rozszyfrowywaniu ich depesz można było tak długo ich wypierać z Normandii?

ocenił(a) serial na 10
Kokoner571

Prawie dwa miesiące zajęło umacnianie przyczółka i zgromadzenie odpowiednich sił i środków. Główne uderzenia ofensywne rozpoczęły się końcem lipca a generalny atak 8 sierpnia , 25 sierpnia Paryż był wolny. A niemieckie wojska rozbite. Nie można prowadzić ofensywy prosto z "plaży".

Oj ci biedni Niemcy . Mogli w domu siedzieć a nie " podpalać " cała Europe.

ocenił(a) serial na 10
polukr

Kokoner, czytałeś książkę? Ten serial jest na podstawie książki.

ocenił(a) serial na 10
Kokoner571

To mnie przeraża w Polskim pojęciu patriotyzmu. Amerykanie robią fantastyczne, patriotyczne filmy, a Polacy tylko narzekają jacy wszyscy są beznadziejni, nic nie robili, a my wygraliśmy całą wojnę...

ocenił(a) serial na 8
deth3

Riddi-nie,niestety nie czytałem,lecz chętnie bym, ją przeczytał,gdyż pasjonuje mnie tematyka II wojny światowej,a co za tym idzie również front zachodni

deth3-przecież ja tak nie twierdzę.Uważam,że wpływ USA na losy wojny był ogromny i decydujący,ponieważ mieli potężną gospodarkę i wielkie zasoby ludzkie i każdy kraj ze Sprzymierzonych odegrał duża rolę w pokonaniu III Rzeszy.A co do nas,Polaków,to twierdzę,że byli to najlepsi pod każdym względem żołnierze aliantów,walczyli na wszystkich frontach i pomagali wszystkim walczącym z Niemcami,lecz nikt nie pomógł im.Nasz wkład w wojnę również był wielki,zwłaszcza polski ruch oporu,bo gdyby nie on Niemieckie dostawy na front wschodni były by o wiele większe.Uważam również,że Polacy jako jedyni spośród Sprzymierzonych dorównywali Niemcom wartością bojową,a gdyby walczyli na lepszym sprzęcie byliby ich nawet przewyższali.

polkur-wcale nie twierdzę,że Niemcy byli biedni,tylko walczyli w bardzo niekorzystnych warunkach.A po za tym,Alianci przecież dziennie wyładowywali na plaże ogromne ilości ludzi i sprzętu tak,że po prostu musieli napierać na Niemców by mogli gdzieś się pomieścić z tą macą ludzi i maszyn.Ponadto zamierzali zająć Caen już pierwszego dnia.A jeśli chodzi o koniec kampanii w Normandii,to Sprzymierzonym nie poszło wyśmienicie.Co prawda w kotle Falaise zniszczyli setki niemieckich czołgów,zabili 10 000 żołnierzy i pojmali 50 000,ale 40 0000 tysiącom udało się wcześniej wydostać,bo długo trwało zamykanie kotła.Pewną rolę odegrała w tym niechęć między brytyjskimi a amerykańskimi dowódcami,ale głównym czynnikiem była zaciętość niemieckiej obrony.W bitwie o zamknięcie kotła Alianci stracili w sumie 25 000 ludzi i to Polacy byli tym "korkiem w butelce"którzy w końcu zatrzymali Niemców.

Kokoner571

W 1944 wojsko niemieckie skłądało sie z nieletnich, starców i zmęczonych weteranów. Na takich trafili podczas szarży z bagnetami - grupa obszarpańców chcących sie oddać w niewolę aliantom, albo zdezerterować i mieć spokój. Największą zdolność bojową miały jednostki Waffen SS i Fallschrimjagger, z którymi walczyli w serialu, z tego co pamiętam chyba w 3 odcinku i ponieśli przy tym pierwsze poważne straty. Z kolei spadochroniarze amerykańscy to była wyszkolona elita, ale nie stanowili znacznego % całych sił - również cierpieli na braki w zaopatrzeniu i braku wsparcia z powietrza. Poza tym często pod koniec odcinka wspominaja jak wielkie straty osobowe ponieśli w danej operacji.

ocenił(a) serial na 9
Arg

To wszystko jest niewazne kto i co,,Niemcy atakujac Europe byli swietnie przygotowani,i nalezalo z nimi zrobic porzadek,obojetnie w jaki sposob.Po Wojnie powinno to byc panstwo o rozmiarach San Marino,aby nigdy juz sie nie podnioslo,a teraz wojny nie ma a Niemcy trzymaja wszystkich za szyje gospodarczo,razem z Francuzami.

ocenił(a) serial na 10
rob75

Przecież dzisiaj czasy są inne. Niemcy nie rabują nie mordują nie gwałcą nie niszczą. Prowadzą współprace gospodarcza. gdyby nie wymiana handlowa z Niemcami to leżymy i kwiczymy . Niektórzy jednak myślą według zasady "zesraj się a nie daj się"

ocenił(a) serial na 9
polukr

Czasy sa inne..no bez jaj ,powaznie:)Ja pisalem co nalezalo z nimi zrobic tuz po wojnie,bo bogaci to sie zrobili bo okradali caly swiat przez 6 lat wojny.I dlatego teraz znowu od nich duzo zalezy.

ocenił(a) serial na 10
rob75

Teraz są bogaci bo dobrze gospodarzą. Przez 45 lat byli podzieleni a rozwój był tylko w jednej cześć tam gdzie był kapitalizm i demokracja. A to co nakradli przez 6 lat wojny to albo zostało przeznaczone na bieżące potrzeby frontu albo stało odebrane po wojnie a resztki trafiły do osób prywatnych. Kraj jako taki po wojnie był bankrutem !!

ocenił(a) serial na 10
Kokoner571

Nie wiem czy jesteś tak oczytany i przeczytałeś książkę, która jest podstawą serialu, a właśnie w niej wprost przypominał historię z jednej akcji w bodajże Holandii: "Wchodzi Winters po pewnej nieudanej akcji do sztabu, wszyscy w świetnym humorze. Sink pyta się go z wielkim uśmiechem:
-I jak tam? Winters zdezorientowany odpowiada:
-Nie tak źle, dostaliśmy mocno w d*pę, ale straciłem tylko x ludzi"
Niezbyt doinformowana wypowiedź, ale nie chce mi się szukać w książce, chodzi o zarys sytuacji.