Możecie mi powiedzieć coś więcej na jego temat?? To dobra czy zła postać?? Naprawdę pokocha Smith i czy będzie z nią na końcu serialu ?? Swoja drogą jest MEGA przystojny :)
Ja też mogę Ci wyjaśnić Twoje wątpliwości. Co do związku Smith i Supremo to jak już dziewczyny napisały wyżej on był taki trochę dziwny. Bo najpierw on za nią latał, a ona mu się opierała..potem w końcu ona się złamała, też przyznała mu się, że go kocha i teoretycznie od tego momentu byli razem, ale to było takie bycie razem, że w sumie sypiali ze sobą :) W dzień w pracy się kłócili, a nocami kochali. Pamiętam, że Supremo zjawiał się co noc u Smith i lądowali razem w łóżku, a na drugi dzień znowu spięcie w pracy, bo ona coś odkryła na jego temat, albo on coś jej powiedział dając do zrozumienia, że jej nie ufa. Oni tak bardziej byli kochankami niż parą :) Później Supremo ostro przegiął bo potraktował Smith bardzo źle, kazał zamknąć ją w celi kiedy ona chciał iść ratować Javiera przed jego starciem z Victorem. Upokorzył ją na oczach całego departamentu agentów, na dodatek potem zamknął też Javiera. Na to wszystko nałożył się fakt, że Jacky wmówiła Smith, że to przez nią była w wariatkowie. Smith tego już nie przepuściła Patriciowi i rozstali się definitywnie. Ale od czasu do czasu całowali się po kątach( wiadomo jak to jest między parkami). Ostatecznie Smith wyjechała do Hiszpanii, aby być z Clarą, Javierem i Reiną. Chciała ich wspierać. Supremo tymczasem szukał jak szalony swojej siostrzyczki Estefanii, którą Javier wywiózł do wariatkowa w Miami. Poleciał do Hiszpanii aby wyciągnąć z Javiera gdzie jest Estefania. Przed wylotem jednak przespał się parę razy z Jacky, chciał wykorzystać moment, że Smith jest daleko aby o niej zapomnieć w ramionach byłej. No, ale jak poleciał do Hiszpanii to wszystko tak jakby wróciło. Zobaczył ją w szpitalu z doktorem Clary. Ten doktor podrywał Smith i Supremo jak zobaczył ich razem to dostał furii. Zrobił jej scenę zazdrości, a potem w rozmowie przyznał się, że chciał o niej zapomnieć w ramionach Jacky. Ona powiedziała mu, że dobrze robi chcąc o niej zapomnieć, że nie mogą być razem przez całą sytuację z Javierem itp.Smith też jeszcze wtedy nie wiedziała, że on jest bratem Stefi i nie rozumiała tego dlaczego on jej tak ciągle broni. Supremo przyznał jej rację, ale poprosił o ostatnią wspólną noc. No i kochali się, ale następnego dnia Supremo jak gdyby nigdy nic potraktował Smith ozięble, powiedział jej "na razie" i sobie wyszedł. Smith była bardzo smutna, z jednej strony Javier który ciągle ją odrzuca, z drugiej strony to, że nie może być z facetem, ktorego kocha itp. Potem Supremo stoponiowo zaczął się zmieniać( po zabójstwie swojej przybranej siotry Emperatriz). Po uratowaniu Reiny i Asunción z rąk tego pisarza sam wylądował w szpitalu, Prosił Smith aby z nim była i się nim opiekowała, ale następnego dnia złożył rezygnację z posady naczelnika agentów i opuścił Smith. Powiedział, że zawsze krzywdził kobiety, ktore kochał, a ją kocha i nie chce skrzywdzić.. Smith wróciła do Las Vegas wtedy, a Supremo został w Hiszpanii i znowu minęło chyba 5 miesięcy aż wrócił i Supremo do La Vegas i ponownie spotkał się ze Smith. Potem już nie rozumiałam ich relacji, bo ciągle się kłócili, Smith nie ufała Supremo jak już się dowiedziała, że to brat Estefanii, on upijał się przez nią, mówił jej, że za nią tęskni itp, a ona była dla niego twarda. Potem okazało się, że w nocy spotykają się po kryjomu haha. Zabawni byli. Tak jakby znowu grali kochanków, w dzień przed wszystkimi niby się nie cierpieli, w nocy się kochali. Dopiero na sam koniec zostali razem OFICJALNIE bez ukrywania się :)) W sumie Supremo jak znalazł Smith ledwo żywą w takim pomieszczeniu gdzie prawie umarła z wyziębienia wziął ją wtedy w ramiona i w obecności Reiny i Javiera płakał mówiąc "nie zostawiaj mnie Rubia". Dotąd mówił do niej Rubia tylko jak byli sami, ale w tym momencie nie obchodziło go, że Javier i Reina tam byli :)+
czyli jednak to on sam zrezygnowal z posady najwyzszego ???i chyba juz nie mam wiecej pytan bo wszystko juz mi wyjasnilas i dzieki za to :))) chyba ze mozesz cos jeszcze o nich powiedziec czego nie mowilas wczesniej :)))
Tak sam zrezygnował i Javier przejął jego stanowisko. On się odsunął, chociaż potem generalnie chciał pomagać Javierowi i Smith, ale oni mu nie ufali i zawsze jak coś się działo to podejrzewali, że Supremo za tym stoi chociaż on nalegał ze nie. w sumie nie wiem co Ci mogę jeszcze powiedzieć, fajne było to jak spotykali się potajemnie. W domu ze Smith potem będą jeszcze mieszkać Clara, Reina i Asunción. I w nocy Supremo będzie się zakradać do jej sypialni, to będzie zabawne. I zaskoczyli tym, bo w zasadzie oni się kłócili ciągle i już sądziłam, że się nie pogodzą, a potem okazuje się, że się spotykali potajemnie. Ale on potem powiedział jej, że nie chce się już ukrywać, wychodzić zawsze tylnymi drzwiami aby nikt go nie widział. Chce być z nią każdego dnia, do końca życia :)) To było mega romantyczne i piękne wyznanie z jego strony. Zakochał się facet na zabój :)
A wtedy to powiedział jej, że tęskni za nią każdego dnia jak wstaje i każdej nocy jak się kładzie spać. A Smith do niego powiedziała: Jesteś pijany, a on do niej: Jestem zdesperowany, bo moje życie nie ma sensu. Wtedy Smith mu powiedziała: Masz rację musi być Ci ciężko stracić pracę, a on do niej: Bzdury, ciężko to mi jesy stracić Ciebie i wtedy ją pocałował :D
o co chodzilo z tym ze smith sie zaczela bac patricia ?? i miala depresje ?? i jackie jej pomagala ??dziwne bo najpierw ja ostrzegala ,,gadala bzdury na patricia a potem jej pomagala??...
i co chldzilo w odcinku 81 jak el supremo przyszedl do smith jak ona spala co on wtedy do niej mowil pamietasz moze ???
a w kiedys w jednym z kometrzy napislas beso albo baso czy cos takiego i mnie zastatanawiona o co tam wchodzi , ale widocznie moze cos zle napisals albo nie wiem :))) to chyba bylo w piewrszym albo drugim kometarzy jakim mi napisalam :))) ps. mam zamiar zrobic filmik ze smith i elsupremo jak bedzie gotowy do dam znac :)))
To chyba ktoś pomieszał kompletnie i dlatego nic nie zrozumiałaś :) Smith nie tyle, że zaczęła się bać Patricia co zawiodła się na nim. Patricio źle ją traktował, ale przede wszystkim źle traktował Javiera. Zamknął go w celi na 4 miesiące i Smith tego mu wybaczyć nie mogła. W międzyczasie Jacky nagadała jej jeszcze, że Patricio zamknął ją w wariatkowie, że przez niego zwariowała( co było nieprawdą, bo ona znalazła się w wariatkowie z innego powodu) i to kompletnie rozczarowało Smith i nie chciała znać Patricia. Depresji Smith nie miała, była smutna głównie z powodu syna. Patricio jak przyszedł wtedy do Smith jak ona spała powiedział jej, że wierzy w jej niewinność( bo Estefania próbowała wrobić Smith, że jest wspólniczką Victora) i że nic go nie obchodzić oprócz "nich". Spytał czy chce aby byli razem i Smith odpowiedziała, że chce tego i się całowali. A co do "beso" to znaczy po hiszpańsku "pocałunek" nie wiem co miałam na myśli, ale w tłumaczeniu na polski to oznacza to słowo.
Łooooooo dzięki. O takie streszczenie wątku tej pary mi chodziło:))) Czyli bedzie ciekawie:)))
A pamiętasz może w którym odcinku Supremo zamknął Smith w tej celi w departamencie?
Widziałam tylko kilka odcinków "Królowej serc".
Ale El Supremo ciachowaty jest, od razu mi się spodobał, gdy go zobaczyłam.
Trochę mi się z Christianem Greyem kojarzy ;P
Taki niebezpiecznie pociągający ;)