Ja nie rozumiem czemu ludzie się tak sraja. Jak na Polska produkcje to serial jest naprawdę dobry i interesujący. W końcu coś innego niż te wszystkie medyczne/kryminalistyczne/romansowe bzdety. Bo ile można oglądać to samo tylko w innym wydaniu? A tu jest coś oryginalnego i ludziom nie pasuje. Jak dla mnie serial na mocne 7.
"Bo ile można oglądać to samo tylko w innym wydaniu? "
Zacznijmy od tego że seriale nie kończą się na polskich a ten jest kałem nie dlatego że jest polski tylko dlatego że jest słaby. Oryginalnego? Podobny schemat jak i zarys historii to ja widziałem w nw co najmniej 20 innych produkcjach tylko z tą różnicą że większość była lepsza od tej amatorki.
Jest multum (nawet na netflixie) nie-anglojęzycznych produkcji zrobionych za zapewne podobne pieniądze które są po prostu o wiele wiele lepsze.
I na koniec, co znaczy "jak na Polską Produkcję"? W ostatnim czasie w naszym kraju powstało całkiem sporo naprawdę udanych produkcji które także są lepsze od tego potworka XD
Czy wam się czas w 2010 roku zatrzymał z tym kinem?