Czy myslicie ze po takim zakonczeniu serialu moze byc jeszcze jakas kontynuacja?
Tez mi sie wydaje, ze niepokazanie jej na koncu i wiele niedomknietych watkow, a takze slowa Kanadyjczykow "for now", sa sygnalem, ze mogla przezyc i bedzie kontynuacja.
Serial jest na holenderskiej licencji i w holenderskim oryginale ma pięć sezonów. W ostatnim, piątym, sezonie Carmen ostatecznie rozprawia się z Bronkiem. Ja ciekawa jestem innej kwestii, która w tym sezonie nie została rozwiązana: Dlaczego prokurator zawziął się tak na Carmen? Dzieciak mu się zaćpał, czy co? Bo widać, że facet miał problemy, bo chlał. I pewnie widz nie będzie znał powodu obsesji prokuratora na punkcie Carmen, ponieważ facet zginął.
O tak, też mnie to interesuje co on tak się uwziął na nią. I zakończenie jest otwarte. Myślę że będzie 4 sezon bo gdyby Bronek zabił Carmen to Franek pewnie będzie chciał się zemścić tak samo Sandra. A jak przeżyje akcja i tak pójdzie dalej
Niby spoko opcja ale po co policja miałaby jej dawać kamizelkę. Myślę że postrzelił ją a ona będzie w śpiączce. Nie wiem czy czasami nie było tak w holenderskiej wersji
Jak dla mnie, to ona ustawiła się z bronkiem , I ustawka była żeby go odbić, I on ja wcale nie zabił.... a gadał tak bo wiedział ze jest nagrywane....
W punkt. Może Tarczyński przeżył. Bronek jest za miękki by zabił Carmen, a sam na siebie dożywocia by nie kręcił. Większość niedomkniętych wątków wskazuje że może powstać 4 sezon.
Mnie zastanawia motyw Kanadyjczyka który odpalił Gonzo. Po pierwsze po co? A po drugie, typ w pojedynkę wbija się na chatę gościa który szedł na pierwsza osobę w mieście, odpala go i wychodzi bez szwanku