W dzieciństwie zawsze ogladałem "Krowe i kurczaka" ale nie dla samej krowy i kurczaka, tylko dla czerwonego. Jego teksty zawsze były GENIALNE, a Jarosław Boberek w tej roli po prostu wymiata. Teraz jak patrzę, ze serial ponownie gości na antenie CN to stwierdzam, ze niektórych żartów małe dzieci mogą po prostu nie zrozumieć.
Żarty czerwonego jakie udało mi się zapamietać.
(odcinek w którym łasica i pawian odkrywaja amerykę):
XX wiek czerwony pije wodę, ze "źródła młodości"(napis Youth-w tłumaczeniu dla młodzieży) w parku. Okazało się, że to nie jest źródło młodości tylko zwykła woda do picia(obok stoi woda do picia "Adult"- tł. dla dorosłych). Łasica pyta się czerwonego: Jak to sie stało, ze przez 500 lat nie postarzałeś sie ani o jotę?
Czerwony: Po 30 przestałem obchodzic urodziny.
------------
Łasica prawi morały czerwonemu.
Czerwony patrzy na niego i odpowiada: Czy ten chomik mówi do mnie?
------------
Albo: Uwielbiam smutne zakończenia z filmach(kiedy wszystko skończyło sie źle)