Popieram, Blood Drive, Expanse są na wysokim poziomie, Krypton nie urywa, ale jest zjadliwy.
blood drive jest akurat mocno specyficzny, pomimo ze lubie takie grindhouseowe klimaty to jednak odpadlem jakos w polowie sezonu ;) natomiast Expanse dla kazdego fana scifi pozycja obowiazkowa
A 12 małp, Dark Matter, Happy, Channel Zero, Helix(1 sezon)? Moim zdaniem jakość SYFY obróciła się o 180 stopni. A co do Blood Drive od strony technicznej na prawdę, ma duży + o Expanse już nie wspomnę.
wspomniales tylko o tych dwoch tytulach wiec do nich sie odnioslem, z reszty wymienionych przez ciebie ogladalem tylko Happy ktorego jaknajbardziej jestem fanem :)