Ale dlaczego nasz super-glina-una-bomber albo nie rozwalił na końcu jeszcze tego dorosłego od roju Westcotta?
moja pierwsza myśl jak weszły napisy końcowe...
przecie on był na Ziemi sam przez 40 lat i nic nie zrobił, poza karierą wojskową xD do działania i przejęcia planety potrzebował funkcjonującego roju :) a ten mu znowu wysadzili, ot peszek xp