PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=378865}

Kumple

Skins
2007 - 2013
7,8 89 tys. ocen
7,8 10 1 89140
7,2 13 krytyków
Kumple
powrót do forum serialu Kumple

Najpierw denerwowało mnie to, że tyle działo się z Effy, a jej kochany brat nawet nie zadzwonił, przecież w poprzednich częściach było tak pokazane jak strasznie ją kochał! A teraz nic! Próbowała się zabić, a nawet jej ojciec nie sprawdził co u niej! Ja rozumiem, że nie chcieli tamtych aktorów może mieszać, ale mogli chociaż zaaranżować rozmowę telefoniczną, cokolwiek!
4. sezon to już w ogóle według mnie porażka. Zrobili sobie z tego kryminalne zagadki Londynu dla nastolatków, O wiele za mało prawdziwych skinsów, którzy potrafili rozkręcić dobrą imprezę i wszystko uchodziło im na sucho, czuć było trochę dziecka w tym wszystkim (nie potrafię tego inaczej określić) i to genialne poczucie humoru; a o wiele za dużo prawa, powagi, nieudacznictwa, wiecznych porażek w poważnych życiowych sprawach. W 1. sezonie psychiczność Cassie była pokazana w sposób pogodny; a z Effy momentami zbliżało się do horroru. Głosy w jej głowie itakdalej - masakra! A końcówka 4. sezonu, gdzie psychiatra zatukł Freddiego pałką to już była przesada. Aż odechciało mi się oglądać ostatni odcinek. I potem to durne zakończenie, w którym nie dowiadujemy się co dalej z Cookiem - bez sensu. Nie wiem czy będzie coś pokazane w 5. sezonie, ale te dwa bardzo mnie zniechęciły do jego obejrzenia. Chociaż pewnie ze względu, że ja to ja i tak wszystko obejrzę. ;-)

paciazdw

Mimo wszystko... i tak tesknie za skinsami, przyzwyczailem sie bardzo szybko do ogladania tego serialu i tak samo szybko minął ;/ teraz rok czekać... Pozdro

ocenił(a) serial na 9
paciazdw

brak nawiązania do poprzednich serii również bardzo mnie wkurzył. jednak ja najbardziej przywiązałam się do bohaterów 3 i 4 sezonu. w jakiś sposób są mi oni bliżsi. myślę, że ta powaga, dramatyzm były przydatne chociaż trzeba przyznać, że zalatywało tanią telenowelą momentami. nie spodziewaj się starych skinsów w 5. sezonie. zupełnie nowi ludzie. moim zdaniem 5. sezon nie utrzymuje poziomu poprzednich, całkowicie inna rzeczywistość ogólnie. no. może coś się zmieni w 6., w sensie klimat.

ocenił(a) serial na 9
paciazdw

Pisałam komentarz ale go skasowalam bo nie jestes zbyt bystra i skoro czepiasz sie takich bzdur to nie pomoge.

paciazdw

Moim zdaniem 3 i 4 seria są świetne. Póki co najlepsze i to właśnie przez ten ciężki klimat. Jedyne co mi tam nie siadło, to motyw z jedzeniem papryczek. No i może fakt, że historia jakby się urywa, ale chodzi mi tu bardziej o nieopowiedzenie wątku Effy. Bo Cook oczywiście sobie poradził, albo zginął. Zawsze jak się wydzierał "I am Cook" to sobie radził, albo go Freddy wyciągał z tarapatów.
Piąta seria za to jest moim zdaniem porażką. Mało szaleństwa i bardzo mało klimatu Skins. Odniosłem wrażenie jakby twórcom zabrakło jaj, żeby zrobić to z takim rozmachem jak poprzednie sezony.

ocenił(a) serial na 8
aglimen

Freddy tak prawdę raz pomógł cookowi na imprezie kiedy ten wziął prochy GajJaya, tak to kończyło się na gadaniu, nie mówiąc o tym że Freddy wiele razy odwracał się od Cooka. Cook od Freddyego nigdy, Cook od JJ nigdy, Cook od Effy nigdy...
Tak naprawdę James Cook to najbardziej dramatyczna postać jaką dane mi było zobaczyć w serialu telewizyjnym. Głównie ze względu na to, że był to młody chłopak który tak naprawdę był samotny i nikt się od niego nie troszczył.. Pamiętna scena kiedy przez łzy pyta się Duncana (prawnika) "czemu zawsze wszyscy na mnie leją" aż chciało by się dopowiedzieć do jego słów "czemu zawsze wszyscy na mnie leją, a ja o wszystkich się troszczę"