Oglądam od niedawna i jestem na 2 sezonie i co mogę napisać o zaletach;
-serial ma swój oryginalny, niepowtarzalny klimat,
- sytuacje są nieprzerysowane, wątki nie robione na siłę
-aktorzy nieznani co dodaje realizmu,
- serial ma swój klimat, swój ''schemat''
A teraz do rzeczy. Zaczęłam go oglądać tylko dlatego, że już od dawna jest o nim
głośno i ma wysokie noty. Z takich samych przyczyn zaczęłam oglądać Plotkare, ale
skoro ten serial ma wyższą ocenę niż GG to stwierdziłam, że jest od niej lepszy.
Niestety kolejny dowód, że nie ma co patrzeć na ranking FilmWebu. Nie sądzę, że jest
zły, ale nad zbyt dramatycznie przedstawiony. Kilka lat temu sama byłam nastolatką,
moje rodzeństwo dalej należy do tej grupy i śmiem twierdzić, że w Kumplach jest
trochę źle pokazany ten świat. Wydaje mi się, że twórcy serialu specjalnie użyli tego
zabiegu, aby zachęcić do oglądania większą liczbę młodych ludzi. Dlaczego? Bo
wiadomo że w serialach raczej koloryzują życie, a tu to co młodzież lubi najbardziej-
ostry język, seks, narkotyki, alkohol itp. To powód dla którego go oglądamy. Jest
chamski. Ale nie ukrywajmy takie problemy jak bohaterzy ma w jakimś tam procencie
któryś nastolatek, ale nie wszyscy. Ja się nie spotkałam nigdy z takimi akcjami.
Przekleństwa oczywiście, używki, imprezy też, ale wszystko z umiarem, a Skinsy
przedstawiają losy paczki młodych ludzi i ich rodziców, którzy wyprawiają takie rzeczy,
które się nie spotyka na porządku dziennym. Weźmy np ich relacje z nauczycielami.
Walą do nich po imieniu, im to nie przeszkadza i traktują ich jak kolegów. Do tego
każde z tych nastolatków ma popapranych rodziców i to tak, że patologia na całego. Te
ich odzywki, kłótnie to paranoja. Jeśli chodzi o ich imprezy to też gruba przesada, tyle
dragów co oni biorą, to pół miasta by się naćpało. Nie obrażam tego serialu, broń
Boże, bo podoba mi się, ale twierdzę, że nastolatek i jego problemy został tu
przedstawiony o wiele procent ostrzej. Wiem jak to jest wkraczać w świat dorosłych,
ale Ci co ten okres przeszli albo przechodzą to odpowiedzcie sobie na pytanie czy
wasz świat tak wyglądał? Może co nie których, ale w 50 %. Są problemy emocjonalne,
seks itp, ale tu tego jest za dużo. I chyba właśnie dlatego on ma taką wysoką ocenę.
Ludziom brakuje tego w innych produkcjach i dlatego ten serial uważa za wyjątkowy.W
sumie ja jestem dopiero na drugim sezonie. Oceniam go teraz, bo wyczytałam, że
pierwsza generacja jest najlepsza. Może jednak później są ciekawsze sytuacje, które
przekonają mnie, abym z dobrego dała na bardzo dobry. ;)
Po pierwsze serial ma wysoką ocenę bo cóż jest wyjątkowy i nie grają tu starzy aktorzy tylko ludzie młodzi.
Zbyt dramatycznie przedstawiony jest Twoim zdaniem to naprawdę Ci zazdroszczę, że nie spotkałaś w swoim życiu takiego burdelu jaki tu w serialu się dzieje. Wszystko tak naprawdę zależy od danego miasta w jednym spotkasz taką młodzież, czasami dużo gorszą, a w jednym może być idealnie prawie zero narkotyków/przestępczości. Pamiętaj również, że mieszkasz w Polsce to i sytuacja jest inna a serial był kręcony w biednej części UK, i tam naprawdę sytuacja jest kiepska m.in brak pracy, przez co młodzieży się nudzi, sam burdel od najmłodszych lat się uczą po co robić skoro można ukraść. Poza tym w Rosji jest jeszcze gorzej oczywiście w biednej części w Moskwie to poezja, zwłaszcza expo center. Na tym zakończę swój post, pamiętaj wszystko zależy od danego miasta/dzielnicy.
No nie powiedziałabym że serial był kręcony w biednej części UK, w serialu jakoś kasy im nie brakuje i nie jest to ich problemem. Zgadzam się z storczykxd, oglądałam kiedyś vlog dziewczyny która mieszka w UK i ludzie z innych krajów pytali jej się właśnie czy tam młodzież jest na serio taka jak w Skinsach i mówiła w prawdzie to samo co autor tego wątku, na pewno są takie przypadki ale to zdecydowana mniejszość. Skins są trochę przerysowani i powinniśmy to traktować jako fikcję literacką a nie film dokumentalny. Wiem co mówię bo sama mam 17 lat i mieszkam w mieście gdzie alkohol nie jest obcy nikomu, niektórzy nawet próbują narkotyków (ale raczej takich jak marihuana) a mimo to nie ma tak grubo jak w Skinsach. Nie twierdzę że nigdzie nie ma takiej młodzieży jak tutaj, po prostu mimo pozorów jest to zdecydowana mniejszość. Moim zdaniem tego serialu nie powinno się traktować tak śmiertelnie poważnie i wszystko będzie ok.