PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=378865}

Kumple

Skins
2007 - 2013
7,8 89 tys. ocen
7,8 10 1 89199
7,2 13 krytyków
Kumple
powrót do forum serialu Kumple

Jak rozumiecie słowa Cooka zamykające 7x06?

"You think you know death, but you don't. Not until you've seen it. Really seen it. It gets under your skin, and lives inside ya.
You also think you know life. Stand on the edge of things and watch it go by, but you're not living it. Not really. Just a tourist; a ghost. And then you see it. Really see it. It lives under your skin and lives inside ya and there's no escape. There's nothing to be done. And you know what, it's good. It's a good thing and that's all I've got to say about it."

Jak je interpretować? Chyba można na wielu płaszczyznach, tak mi się właśnie wydaję, podzielcie się swoimi przemyśleniami.:)

ocenił(a) serial na 8
agatakoniak

Hm. Cook to jednak Cook. Specyficzna postać. On nigdy nie starał się. Nie starał w pełnym tego słowa znaczeniu. Ćpał kiedy chciał, bił się kiedy chciał, spał w samochodzie, nie potrzebował nikogo ani niczego. Jego życie było takie jak Effy, życie chwilą, korzystanie z niego aż do granic. Niby życie pełną parą a jednak - jak okazuje się ostatnich słowach - puste, jednak jest duchem, turystą (gdzie? W świecie? W życiu swoim? W życiu wśród ludzi?). Może chodzi po prostu o to, że ludzie, nie ważne jak wiele w ich życiu się zmieni, jak wiele osób poznają, ile pokochają, ile osób odejdzie. Nie ważne jak mocne są przyjaźnie, jak głębokie więzi, jak bolesne doznania. To wszystko zostaje w nas, pod naszą skórą, nie uciekniemy od tego. Ale jednocześnie "There's nothing to be done.", nie ma przymusu do niczego. Sami musimy przeżyć nasze życie, przyjąć konsekwencje, korzystać albo się wycofać, zadecydować co dalej, gdzie pójść. I Cook uważa, że to jest dobre, że tylko tyle w tym temacie powinno być opowiedziane. To jest ich historia, tak? Jego historia, jego decyzje. Ta myśl ma swoje drugie dno, które najlepiej rozumie sam Cook, po części reszta skinsów też. Nie można tego tak po prostu wytłumaczyć, trzeba to zrozumieć na swój sposób. Dokładnie tak jak historię każdej z osób występujących w tym serialu. To jest tak jak z powiedzeniem, że coś można kochać albo nienawidzić... rozumie się ich albo nie.