O rany! jak zobaczyłam, że ten film został dodany do bazy filmów, to już koniecznie musiałam tu wejść. Jak ja kiedyś lubiłam ten film! Oglądałam go kilka razy i za każdym razem mi się podobało. Co prawda nie jest to może sci-fi najwyższego lotu (takiego jak samolot w filmie), ale nie jest zły. W każdym razie będę go zawsze wspominać z łezką w oku ;-P
re: langoliery
Zgadzam się z Tobą. Pamiętam że z apierwszym razem film zrobił na mnie takie wrażenie,że długo by opisywać.Dzięki niemu też ostatecznie zapamiętałam Davida Morse'a.
Kurcze,szkoda że takie fajne sf są tlyko czasami i tlyko w płatnej telewizji....
re:re: langoliery
Dolaczam sie do aplauzu w sprawie "Langolierow". Uwazam, ze byl to jeden z najlepszych filmow si-fi z niesamowitym napieciem i bardzo logicznym rozwiazaniem. Tylko pokazanie langolierow na koncu mogli sobie darowac..
Ja rowniez dzieki temu filmowi zapamietalam Davida Morse'a (i bardzo polubilam :).
Ogladalam ten film na HBO, ale pamietam, ze rowniez emitowali go (chyba) w TVN.
Odp
Zgadzam sie z Wami wszystkimi. Film jest naprawde fantastyczny. Zrobil na mnie ogromne wrazenie no i ten klimat dostrajany ta muzyka... Rowniez ogladalem go kilka razy i tez za kazdym razem mi sie podobal. Chcialem takze przeczytac ksiazke Kinga, na podstawie ktorej nakrecono ten film, ale niestety nigdzie nie moge jej dostac :(