Jakie wrażenia po 3 odcinku ? Może ktoś napisać co Kuvira i Varrick chcieli zrobić z tymi pnączami ?
Bo tego akurat nie zrozumiałem po angielsku.
Gdzieś widziałem teorię że chcę ulepszyć sprzęt/żołnierzy
Odcinek epicki a zwłaszcza w momentach z Toph i jej mudbending :)
Niestety spadek formy. Gdyby nie Toph i Korra to nie było by co oglądać. Rozumiem że ładnie teraz ugruntuje to podłoże pod kolejne odcinki lecz można było to zrobić troszeczkę ciekawiej. Oby nie stanęło w miejscu jak w poprzednim sezonie.
Moja ocena 3,8/4
Zgadzam się, po dwóch idealnych odcinkach, dostaliśmy dokładnie to, czego się spodziewaliśmy po wydarzeniach z poprzednich epizodów. Nie uważam, żeby było słabo, ale trochę poniżej oczekiwań. Jednak (tak jak powiedział mój poprzednik), myślę, że zbudowali tu podstawę do następnych odcinków.
Moja ocena 7/10 (poprzednie dwa odcinki dostały dychę).
Pozdrawiam.
Kuvira powiedziała, że od teraz budowanie tego będzie głównym priorytetem Varricka, a po jego słowach '' to zmieni wszystko'', sądzę że będzie to coś z czym Korra będzie się musiała zmierzyć w finale.
Ja bym stawiał na coś w stylu bomby atomowej. Czasowo by pasowało, Varrick jest entuzjastycznie nastawiony do nowej technologii, tak jak początkowo Einstein do energii atomowej.