serialach, wydłużanie scen, nielogiczne ujęcia i akcje (bohaterowie skupiają się na sztuce walki zamiast na zadaniu...dziwne). Zainteresował mnie Garber i jest to jedyny aktor, na którym skupia się akcja, jedyny pozytywny akcent.
Ten serial ma mega potencjał ale to co z niego zrobili to jakaś porażka. Abstrahując nawet od dennego scenariusza, sama gra aktorów to niemal jeszcze większe drewno niż Steven Seagal, a wybory dokonywane przez bohaterów są śmieszne i bez sensu i w chyba żadnej akcji nie było za grosz realizmu (wiem że to na podstawie...
więcej
Mimo uprzedzeń do adaptacji komiksów z dużą ilości bohaterów co zawsze wypada blado ale tu jednak formuła zadziałała, serial daje rade.
Główni bohaterowie posiadają ciekawy zestaw umiejętności co sprawia że nie mamy tu do czynienia z całkowita nawalanką.
Mam nadzieje że serial będzie trzymał poziom
Hawkmana i Hawkgirl to serial byłby lepszy. Co najwyżej aktor Hawkmana próbuje grać(źle mu to nie wychodzi, ale skutki są okropne :D), a Hawkgirl nawet ładnie wygląda(w kostiumie oczywiście :D niestety Hawkman tak ładnie już nie wygląda...). Gdyby połączyć grę aktorską Hawkmana i kostium Hawkgirl, Hawkgirl byłaby...
- Hawkman pojawi się w serialu
- Jay Jackson (nowa postać stworzona na potrzeby serialu) prawdopodobnie zastąpi Raonniego jako druga połowa Firestorma
- Materiał przedstawiony 1 zwiastunie nie znajdzie sie w serialu, był to tylko element promocyjny
Niewiele tego jest. Więcej informacji można się spodziewać na New...
:) No to jak narazie mamy dwa watki gejowskie ( trzy jesli dr palmer okaze sie trans czy cos )
Czy na serio trzeba nas karmic poprawnoscia polityczna ?
Poziom realizacji, skomplikowania, gagow, dialogowi dekoracji jak serial dla dzieci, a jednoczesnie cholernie powaznie, trupy, s.eks i takie tam.
Dla mnie to bardzo niestrawna mieszanka.
Prawdopodobnie te wszystkie seriale o superbohaterach, co teraz kreca na peczki sa w takim stylu, wiec tym bardziej po nie nie...
Dobrze że ta beznadziejna szmira już się kończy jak reszta bo już nie mogłem znieść tej żenady jaką zrobili z tego serialu prawdziwe legendy jutra skończyły się dla mnie na 3 sezonie chociaż nawet na 2 gdyż 3 zaczął być już naciągany lecz i tak był nieco lepszy niż ten syfiasty 4 i 5 sezon który zrobili pod bekę 0...
Dla "mało wymagających" nastolatków lubujących się w komiksach. Idiotyczną, bezsensowną fabułę zasłonięto wodotryskami i fajerwerkami oraz afektacją w grze aktorów. Całość wygląda sztucznie i jest bardzo infantylna. Wstawka z "Powrotu do przyszłości" mnie rozśmieszyła. Pomysł z mistycznym, zaklętym nożem z wyrytą...
sezony seriali dc trwają nawet po 25 odcinków, widać że nie starcza kasy na efekty specjalne a gra aktorska w najlepszych momentach jest co najwyżej średnia. Fani byli by zadowoleni nawet z 6 odcinków na naprawdę wysokim poziomie a tak nie warto na to nawet tracić czasu.
To co zobaczyłem w pierwszym odcinku to kompletna porażka, mam nadzieje że kolejne sezony tego szmirstwa nigdy nie powstaną. Zakopać taśmy z tym serialem 100 metrów pod ziemią żeby już nikt nigdy nie wpadł na pomysł robienia takiego syfu. Pierwsze 2 sezony arrowa to było coś, 3 sezon na którym wymiękłem uświadomił mnie...
więcejpozbierali aktorow z roznych seriali i wpakowali do jednego kotla...co wysalo....hm..groteska..co prawda drugi odcinek troche lepszy..ale wciaz komizmu nie brakuje..na plus dosc dobra dynamika..3 i 4 w trakcie ogladania..jeszcze brakuje w tym serialu wikingow, daredevila i holmsa buhahhah