Jestem w trakcie oglądania i serial wydaje mi się całkiem dobry. Jednak , jak z ekranu leci non stop przekaz, jacy to dranie ci Irańczycy, a "my Amerykanie + żydowski Mossad" jacy jesteśmy wspaniali , to przyznam,że oglądam to z trudem. Nie będę rozwodził się dlaczego, bo myślę, że dla wielu to jasne.Kogo chce się zniszczyć , to najpierw trzeba go przedstawić jako kraj degeneratów. Szkoda,że z równą determinacją Amerykanie nie walczyli o to, aby broni atomowej nie miał Izrael.
Wiedziałem, że coś odwalą, ale nie będę zdradzał co i jak. Po prostu, aż rykłem ze śmiechu po obejrzeniu 4 odcinka.
Oj słabo, w porównaniu do pierwszego sezonu, chociaż jak ktoś lubi taki "makaron" na "uszach", to może, a nawet i na pewno "oceni" na "8", a nawet ktoś i da"10". Sam nie wiem czy dam radę obejrzeć wszystkie odcinki, mimo że lubię "fantasy", ale niestety nie jest to ten "gatunek", i te odgłosy podczas "walk", jakby były nagrywana podczas kręcenia drużyny A, przez co pewnie nie ocenie tego "tworu".