Zakończenie serialu jest podobnie nielogiczne jak wiele dziur w postępowaniu bohaterów. Scenarzyści w wielu momentach idą na skróty, a potem serwują "happy end" dezintegrując całość wymyślonego świata. Głupota postaci i ich wieczne zaskoczenie zdarzeniami, które mają miejsce cylkicznie. Do tego koszmarny pomysł na aspekt ekonomiczny - wszyscy mieszkają w ogromnych domach, a nauczyciele są wręcz obrzydliwie bogaci.