Zastanawiam się co się stało z serialem w tym odcinku. Jakieś wstawki musicalowe. Taniec, śpiew. Porażka. Dużo słabszy od poprzednich odcinków. Mam nadzieję, że serial wróci na dawne, dobre tory.
Ja zazwyczaj nie lubię odcinków musicalowych, ale ten jakoś aż tak nie raził. Może dlatego, że były piosenki, które lubię. No i Wicked Game podbiło znowu moje serce <3