Na prośbę Luthera o danie zbliżenia na twarz mordercy na nagraniu ze sklepowej kamery padła
odpowiedź: "Nie da się, rozdzielczość jest zbyt mała". To chyba pierwszy raz gdy widzę taki
przebłysk realizmu w serialu kryminalnym.
Jednocześnie nadal namierzają komórkę w dwie minuty (chociaż jest to kwestia sekund przy dostępie do danych operatora). Tak więc jest kilka smaczków, ale jak to w serialach i filmach już chyba musi być - realizmu niewiele.
Jednak omijając takie szczegóły - serial jest naprawdę nieprzeciętnie dobry :)